6 may 2015
Okna
Nieustannie wybijałem cegłę w murze.
W końcu mogłem przez otwór popatrzyć.
Zobaczyłem. Raj nie potrwa dłużej.
Z mojej strony świat o wiele jest bogatszy.
Ideału i idoli nigdzie nie ma.
Wszystko więdnie, a w zaroślach jest gdzieś wąż.
Dla wybrańców była kiedyś wielka scena.
Coś mnie do niej pociągało - Walcz i drąż!
Z tamtej strony ciągle teraz słyszę kucie.
Ktoś uderza i się stara przebić mur.
Może myśli, że tutaj jest więcej uciech
i mniej zbiera się nad głową czarnych chmur.
Ale niebo jest dla wszystkich takie same.
Świat cię kusi, dopóki go nie spróbujesz.
Nowe ściany nieustannie są stawiane.
Na marzeniach i zamiarach zło żeruje.
Burz i buduj! Szukaj, próbuj i wyrywaj!
Okna (Windows) już nie mają zębów krat.
Wyobraźnia - snu wibracja jest prawdziwa.
Przed ekranem zapatrzony siedzi świat.
Nie dostrzega tylko czasu zakrzywienia.
Lustro życia nie ma żadnej drugiej strony.
Nic lepszego, ciekawszego od pragnienia,
czucia zmysłów i przestrzeni niewiadomych.
Nieustannie wybijałem cegłę w murze,
a on drżał i jednak tracił okruszyny.
Navigare - mamy je w swojej naturze.
Wszystko płynie, gdy żyjemy. Może śnimy?
11 february 2025
ajw
11 february 2025
absynt
11 february 2025
ajw
10 february 2025
absynt
10 february 2025
Jaga
10 february 2025
ajw
9 february 2025
wiesiek
9 february 2025
ajw
9 february 2025
ajw
9 february 2025
Bezka