9 february 2015
Filozoficznie
Akurat na linii Wisły
fronty olbrzymie zawisły.
Chmury kłębią się nad głową.
Człowiek czuje się niezdrowo.
Wszystko może się przydarzyć.
Złe objawy. Mars na twarzy.
O szpitalach szkoda gadać.
Śnieżyca. Ciśnienie spada.
Poczuj, jak się życie ceni!
Szczęśliwi są obudzeni,
nawet pośród wieści przykrych.
Jednak odszedł ktoś wybitny.
Tobie znowu się udało,
a tu pada, jak padało.
Czy warto się martwić tym?
Rytm jest ważny, a nie rym.
Ważne jest to serca bicie.
Wszystko inne, to cóż... życie,
też wrażliwe na pokusę.
Niech tam sobie jeździ busem,
przed kamerą wypowiada,
albo z prasą nie chce gadać,
lub na szyjach wstęgi wiesza.
Nie zamierzam go pocieszać.
Ciszyć się - to żaden wstyd.
Jednak dobrze, skoro świt
obudzić się na to wszystko,
a już było bardzo blisko...
Biały świat wygląda ślicznie.
Przyjemnie, filozoficznie
spojrzeć przez okno z dystansem.
Uśmiech losu dał ci szansę.
26 april 2025
Eva T.
23 april 2025
wiesiek
21 april 2025
wiesiek
19 april 2025
wiesiek
19 april 2025
Eva T.
18 april 2025
jeśli tylko
17 april 2025
Eva T.
15 april 2025
ajw
15 april 2025
Marian Banaszak
14 april 2025
wiesiek