14 april 2012
3D
Pewien człowiek, choć żył w biedzie
miał kalendarz z samych niedziel,
lecz nie zrywał z niego kartek.
Mówił, że są nic warte,
a i tak żyje nad stan.
Program dnia miał wciąż ten sam -
wciąż tak samo spędzał lata
na kontemplowaniu świata.
Świat nigdy nie był spokojny.
Wciąż wybory, spory, wojny.
Ciągle jakieś zamieszania.
Wiele miał do oglądania.
Człek to wszystko kontemplował,
rozważał, deliberował.
To mu wypełniało życie.
Czuł się przy tym znakomicie.
Inni mieli lepiej - gorzej,
lecz nie tak, jak on. - Broń Boże!
Szybciej jakoś się spalali,
a on sobie życie chwalił.
Teraz jednak zmienił zdanie,
bo zdrożało oglądanie.
Zmieniono je na cyfrowe
i gość nagle stracił głowę!
Za myślenie muszą płacić
zwłaszcza ci - niezbyt bogaci.
Za wysiłek umysłowy -
płacić musi kto bez głowy.
Ma swą cenę medytacja,
tam, gdzie jest już demokracja,
a kto kontemplować chce -
musi teraz mieć 3D!
2 october 2024
0210wiesiek
2 october 2024
Wariacje z piórem.Eva T.
2 october 2024
Sending My HymnsSatish Verma
1 october 2024
0110wiesiek
1 october 2024
Są jeszcze chwile nadzieiEva T.
1 october 2024
PaździernikJaga
1 october 2024
I Knelt In FlamesSatish Verma
30 september 2024
Jesienna sukienkaJaga
30 september 2024
Pierwszy przymrozekJaga
30 september 2024
HyperaesthesiaSatish Verma