4 april 2012
Infantylizm
Marzyłem kiedyś za młodu, by pisać i być czytanym.
Być kimś dla swojego narodu. Ostrzegać go przed nieznanym.
Żyć w bardzo ciekawych czasach. Znaczących i przełomowych.
Nie chodzić tylko po pasach i wszystko lekko brać z głowy.
Nie każdy jest Sienkiewiczem, ale Kmicicem być może,
więc kiedy przestraszył mnie Nitsche - prosiłem oręż daj Boże!
Uczuciem można zwyciężać, bo rodzi myśli wspaniałe.
Nie trzeba lepszego oręża - w nadziei się zakochałem.
Mówili - głupi romantyk, przegrany i nierynkowy,
nic niewart, niemodny antyk, a rymy ma z Częstochowy.
Ja jednak chciałem być osłem i pewność dziwną wciąż miałem,
że lepiej nadal być chłopcem i z tego nie wyrastałem.
Być może to bezrozumne, naiwne bardzo myślenie,
lecz dało mi życie dumne. W najwyższej wciąż mam go cenie.
Czym dla mnie jest postmodernizm? Czambułem, szarańczą, ćmą.
Szczęśliwi marzeniom wierni! Ci także, co nadal śnią!
Marzenia lubią się spełniać. Nawet te wielkie z młodości
Uczucia świat odwzajemnia. W ogromnej zwraca mnogości.
Kto nie chce - niech rad nie słucha. Nie wierzy? - To jego rzecz.
Romantyzm jest jak poducha. Brzydotę przeganiaj! - Precz!
30 september 2024
....wiesiek
30 september 2024
Jesienna sukienkaJaga
30 september 2024
Pierwszy przymrozekJaga
30 september 2024
HyperaesthesiaSatish Verma
29 september 2024
2908wiesiek
29 september 2024
wśród traw wiatr wykonujeEva T.
29 september 2024
Skromny 2023.Eva T.
29 september 2024
Jesień/zima drzewa figowegoEva T.
29 september 2024
Jesień drzewa figowego (informacyjnie)Eva T.
28 september 2024
2809wiesiek