26 september 2013
Spotkanie
Pragnąłbym bezustannie pływać w trawie twych loków,
płynąć kwiatami twoich ust,
i tonąć w bezdeni skrytego płomienia,
który tak usilnie zdajesz się skrywać.
Wsłuchany w burzę twoich obaw, czy też marzeń,
wciągałbym woń twego ciała - bezceremonialnie i lubieżnie.
Niegdyś szukałem najrzadszej z róż, a znalazłem ciebie.
26 november 2024
0020absynt
25 november 2024
AfrykankaTeresa Tomys
25 november 2024
2511wiesiek
25 november 2024
0019absynt
25 november 2024
Pod skrzydłamiJaga
24 november 2024
0018absynt
24 november 2024
0017absynt
24 november 2024
0015absynt
24 november 2024
2411wiesiek
23 november 2024
0012absynt