28 september 2020
Jakubowe schody
Pamiętam stare schody w domu cioci,
wykonane z drewna – wytarte,
powyginane tętnem czasu.
Nigdy nie zapomnę pieśni, gdy
nieśmiałe stawiałem kroki
- nuciły ballady godne trubadurów -
o mieszkańcach domu.
Czasem zdawały się żyć
swoim własnym istnieniem. Ich oddechem
- szum prześwitującego wiatru,
wkradającego się nieszczelnymi okiennicami;
biciem serca – kropla
uciążliwie kapiąca ze szczeliny w dachu;
myślą – senna cisza.
Schody wytarte starością,
są mi schodami nieba,
którymi już nie chodzę.
12 august 2025
wiesiek
11 august 2025
Jaga
11 august 2025
absynt
11 august 2025
absynt
11 august 2025
wiesiek
11 august 2025
jeśli tylko
10 august 2025
Jaga
9 august 2025
absynt
9 august 2025
absynt
9 august 2025
Jaga