20 april 2011
Warszawa
Biegły wiatry po twarzach zastygłych
w triumfie. Radosnych smutkiem,
smutkiem radosnych pogrzebał pył i gruz.
Wrogowie i obrońcy solidarni
w pobojowisku miasta. Cisza. Spokój.
A pewien jestem, że jeszcze
chwilę temu słyszałem krzyki i strzały.
Bóg osądzi - wstyd czy chwała.
Wybaczcie mi postańcy, że w zaciszu
ronię nad wami łzy. Daliście mi wolność
wyboru - nie potrafię jej udźwignąć.
Kiedyś przyjdę, położę wasze
kwiaty w pył, a wtedy zielenią rozkwitnie...
22 july 2025
wiesiek
22 july 2025
ajw
21 july 2025
ajw
21 july 2025
wiesiek
20 july 2025
wiesiek
19 july 2025
wiesiek
19 july 2025
ajw
18 july 2025
wiesiek
15 july 2025
wiesiek
14 july 2025
jeśli tylko