Latest items:

Poetry

	melkart
	PROFILE About me Friends (1) Poetry (71) Prose (2)

older other poems newer

26 september 2013

Zegarki

ileż to razy ludzie zdumieni
patrzą na zegarki. Coraz dokładniejsze,
wymyślniejsze - jakby chcieli upiększać
przemijający czas. Z ratuszy starych miast,
dumnie nadają tempo przechodniom,
werble przemijania. W nieubłaganym tańcu
dookoła tarczy, kreślą ludzkie życie
bezlitosne, smętne i dokładne.

other poems: Wiruję na niewidocznej osi waszych słów;, Modlitwa, sextasy, O wichrze, bracie mi jedyny!, Spotkanie, Umarłaś, Róża, Poeta?, Dusza..., Żabka w Biedronce, Paradoks, Tytus Andronikus, Warszawa 1944, O bożyszczach, Iluzja, Diabeł, Wola walki, Pragnę tylko prawdy, Śmierć i Choroba..., Nie potrafię, Nie rozumiem, Jakubowe schody, Iliada, Małe księżniczki, Tu i teraz, Rzeka, Coś o czymś, Do Ukochanej, Ryby w restauracji, Syria, Powinienem..., Ryby w restauracji, Obóz śmierci, O miłości, Złowrogie, Kartka papieru?, Spotkanie, Jabłko..., Czy śnieg..., Dziś już wiem..., Miałbyć zwątpić..., Sarmacka tradycja, Nie wierzyłem nigdy..., Ostatni z mego pokolenia, Odejść w tło, Nie łza..., Więc tak..., Spotkanie, Kartka papieru?, Ziemia grająca, Zegarki, Nietoperz, Na stole..., Miłość, Wstyd, Tchórze, Odejść w tło 1, Ikar, Małe księżniczki, Prośba Amora, Tytus Andronikus, Warszawa, O bożyszczach, Diabeł, Nie rozumiem, Żeglarz, Panie, dzięki Ci składam, Zniecierpliwienie, Norwid, W szkarłacie zmierzchy toną, Iliada,

Latest comments:

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka Prywatności

ROZUMIEM

1