21 march 2011
Zniecierpliwienie
Łan ludzkich głów posępnie kołyszę się w takt intryg,
niezrozumiałych, opacznych i tępych.
Zewsząd spoglądają na mnie bohaterowie snów,
obezwładnieni blaskiem telewizora,
którzy wmawiają mi potok ślepych słów
- zawsze bez pokrycia.
Pokotem na bruku leżą ścierwa marzeń,
martwych głupotą istnienia.
Tysiące daremnych gier, skleconych z włókien strachu i zwątpienia, zalewa mnie falą niespójnych
myśli, makabrycznych idei zbawienia
- i zawsze dla zarobku.
Celebryci obrzucają się fekaliami w rytm braw,
dumni, że zdobyli swoje miejsce na nieboskłonie
obłudy. Co gorsza z tego wszystkiego przebłyskuje tylko
wszechobecna, majestatyczna samotność.
To smutne, że jestem zmuszony do bytowania w świecie,
bedąc przygotowanym do innych ról.
12 november 2024
0002.
12 november 2024
1211wiesiek
11 november 2024
1111wiesiek
11 november 2024
0001.
11 november 2024
I Don't KnowSatish Verma
10 november 2024
You've Already Gonesteve
10 november 2024
1011wiesiek
10 november 2024
Zasuszyły się.Eva T.
10 november 2024
In My PaintingSatish Verma
9 november 2024
Jesień....kalik