16 april 2012
Miasto które rosło ze mną
nie wrócę nigdy do domów
w mieście które powstawało wraz ze mną
nasiąkło całe moją młodością
pamięta je duch ojca i matki
gdzie pierwsze bijatyki
szlachetne we dwoje
latałem z bańką rano po mleko
po południu - dla ojca po piwo
wielkie przyjaźnie
do dziś odzywają się echem
kino na gapę
wspaniałe odpusty na targowisku
pierwsze miłości gorące i niewinne
pierwsze tańce we dwoje
zostały daleko w historii
gdzie każdy kamień mi bliski
kościół na górce na zawsze wybrany
i dwa groby naprawdę moje
Leszek K.
5 november 2024
"W żółtych płomieniachJaga
5 november 2024
Jesień.Eva T.
5 november 2024
Freedom From PainSatish Verma
4 november 2024
0411wiesiek
4 november 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
4 november 2024
Pure As GoldSatish Verma
3 november 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 november 2024
0311wiesiek
3 november 2024
Listopad.Eva T.
3 november 2024
"Surrender"steve