13 may 2012
Mam łódź
( Wybaczcie kochani, złamałem rękę i jestem rzadziej)
budowaną marzeniami
lekką - jak sen weterana życia
z balastem twardym jak skała
niepowodzeniami życia scalonym
płynę nią przez życie
omijam rafy złośliwości
drwinę - rozbijam dziobem
za rufą zostawiam równy kilwater
.
żagiel mam zbudowany ze skrzydeł
marzeń motylich
sklejone klejem tęsknoty
której nie ugasisz nigdy
wanty grają masztem są twardą ostoją
jak ta dziewczyna która kiedyś
na zawsze obdarzyła mnie obrączką
wypływam nią czasem po oceanie czasu i wspomnień
sprawdzam w pamięci nieposłusznej
czy to ty jesteś jeszcze dziewczyno
narysowana moimi marzeniami
lecz gdy rozszaleje się burza
sztormem w marzeń krainie
do portu macierzystego powrócę
który zwie się Rodziną Moją
Leszek K.
2 august 2025
wiesiek
2 august 2025
Jaga
31 july 2025
absynt
31 july 2025
absynt
30 july 2025
absynt
29 july 2025
wiesiek
28 july 2025
Jaga
28 july 2025
absynt
27 july 2025
wiesiek
26 july 2025
wiesiek