15 march 2012
Trzy siostry
Odwiedziły mnie o zmroku
zwyczajnie po sąsiedzku
wyglądały miło
więc zaprosiłem je
poczęstowałem herbatą
postawiłem nalewkę
wtedy się przedstawiły
pierwsza cała w bieli
pełna dobroci i miłości
mówi ze przynosi ulgę
że kocha i uzdrawia
już na zawsze
od bólu i zmartwień wybawia
druga ubrana na czarno
cała skryta w kapturze
tylko oczy błyszczą
ślepe i puste straszne
bez serca bez uczuć
szaleje to tu to tam na ślepo
kogo napotka zabiera
trzecia spokojna
w czerwieni ukryta
współczucia pełna
piękna swoim urokiem
omamia panów i panie na zawsze
zabiera - tam gdzie koniec
wybawia z przegranego życia
rozmawiało się miło
jak starzy przyjaciele
już mnie znały
odwiedzały mnie często
przy okazji o zmroku
Siostry pożegnały się odeszły
powiało śmiertelnym chłodem
Leszek K.
( To jeden z moich najstarszych wierszy - nie strzelać do autora)
21 november 2024
21.11wiesiek
21 november 2024
Światełka listopadaJaga
20 november 2024
2011wiesiek
19 november 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 november 2024
1911wiesiek
19 november 2024
Jeden mostJaga
19 november 2024
0011.
19 november 2024
0010.
19 november 2024
0009.
19 november 2024
0008.