13 april 2012
Morze
na tle błękitnego nieba
morze w zieleni wodami zachwyca
drobne obłoczki spokój wróżą
lecz nie jest on domeną morza
na prawo czai się fala
nie widać jeszcze jej siły
ale wiatr swej udzieli
załamie się uderzy porwie
wszystko co morzu się należy
od wieków fala plażę zalewa
niszczy co zbudował człowiek
wali gromem na sto miechów
kruszy obuchem - na piasek
morze kolorami wieloma
kusi obiecuje przygodę
złotą plażą oczy mami
lecz karze surowo - brak szacunku
czasem najwyższą - życiem
kocham te wody szalone
przepełnione tęsknotą za nieznanym
ptaki białe żebrzące za chlebem
piasek na błysk wyzłocony słońcem
Leszek K.
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)