15 december 2013
Między duszą a światem
Sen, spadam z okna zatrzymując się nad ziemią
Głośny stukot do drzwi, otwieram i boję się
Widząc nieznajomą Twarz, dlaczego nie mogę
Zrobić więcej niż umysł podpowiada ….
Blask świec, piwo, biegnę myślami
Do swego świata, z dala od codzienności
Na skrzydłach wyobraźni tworzę świat
Mój, którego nikt mi nie zabierze …..
Smutek nad Twoją chorobą, lęk o jutro
Chowany w duszy, modląc się o nasz świat
Uciekam w głąb, muszę wyjść byś mi nie uciekł
Boże … jeszcze nie teraz …..
13 may 2025
wiesiek
13 may 2025
Eva T.
12 may 2025
wiesiek
11 may 2025
wiesiek
9 may 2025
wiesiek
8 may 2025
wiesiek
7 may 2025
wiesiek
6 may 2025
Eva T.
5 may 2025
wiesiek
4 may 2025
wiesiek