Marcin Olszewski

Marcin Olszewski, 13 april 2024

Baśń tysiąca i jednej nocy

Blask stroboskopów, światło na włosach
Miękkie fotele, walki na scenie. Wieczór
Piwo w szklance, uśmiechy tych które walczą
Postawicie na którąś, chłopaki? Oglądajcie

Potem noc. Dwa pokoje w domu. Zetknięcia ciał
Przyjemność, która dała początek czegoś nowego
W bardzo młodym wieku. Wieczór, rzędy, uśmiechy
Muzyka, przyciemnione światła. Gładkość ciała

Wizyty. Wspólne wypady do klubów, zakupy. Sen
Zwierzenia. Mapa ciał Warszawy, perfum na twarzy
Szminek po pocałunkach. Gdzie czas nie kończy się
Na seksie. Twój problem, moim problemem. Poradzimy

Masz zakupy do lodówki. „Jesteś moim rycerzem z bajki?”
Jestem. Z bajki nazywanej życiem. Gdzie nie pytamy się
Co kto robi i dlaczego, chyba że chcemy. Gdzie drinkujesz
By zabić stres i to czego tak naprawdę nie chcesz robić

Ile jest warta godzina życia, noc, tydzień? Ile jesteśmy
W stanie poświęcić dla realizacji potrzeb. Tych
Na chwilę, tych na całe życie. Nie ma takiej ceny
Nie wszystko za kasę. 100 i więcej kobiet

Spotkaliśmy się na drodze życia


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Marcin Olszewski

Marcin Olszewski, 6 april 2024

Bezdomny

Idę w mroku po śniegu do baraków na Kabatach
Napaść? A co może mnie jeszcze spotkać od tego?
Nie ma już rzeczy dziwnych i strasznych. Jest chłód
Mrok. Na ziemi danej bezdomnym na obrzeżach miasta

Baraki, barakowozy. Samotne matki z dziećmi. Dzieciaki
Z ośrodków dla nieletnich. Byli więźniowie nie mający domu
Byli narkomani. Poznany Marek Kotański. Drapiąca się Pani
Z przypadłością starczą. Dzieciak chcący rządzić

Bo wypierdoli telewizor „I będzie taki finał”

Zieleń dzikich Bieszczad. Oko w oko z sarną. Pierwsze raki
Z wody. Owczarze jak Asterix i Obelix u których został
Stasiek. Bo nie miał dokąd i do kogo wracać. Wybrał
Wolność wśród traw, której uczyłem się od Pankówy

Podgolone włosy. Opowieści o Gigancie, Jarocinie. Mięsa
Kawałkach. Wojskowy strój. Wojskowe buty. Walczymy
O swoją przyszłość. Tłumy ludzi wsadzają nas do jednego
Worka. „Precz. Nie chcemy tu narkomanów”. Nigdy nie brałem

Wyszliśmy z domu. Ojciec powiedział iż jak wróci

Zabije mamę, potem sam wyskoczy z balkonu

Czy jestem niechciany na ziemi, bo chciałem żyć?

Ogniska zapalne między bezdomnymi. My z tysiącem pism
Walczymy z mamą o normalny powrót do domu
Co przeżyłem na Kabatach, w Bieszczadach – moja ścieżka
Doświadczeń. Na zakręcie życia. W gronie niechcianych

Bezdomny. Tego się nie zapomina

Gdy uciekasz przed przemocą, alkoholizmem

Jeżeli chcesz powrócić. Musisz przeżyć. I zwyciężyć


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Marcin Olszewski

Marcin Olszewski, 30 march 2024

Sztuka jest sztuka (nam jest wszystko jedno)

Powrót do domu z Ośrodka dla bezdomnych
Z mamą smutek na twarzach, wiele rzeczy
Pokradzionych, zabranych przez dzieci kolegów
Ojca. Z nim bez pożegnania. Najważniejsze

Znowu w domu

Po jakimś czasie gaśnie światło. Nie mamy energii
Mimo że chcemy żyć jak dawniej we własnym domu
Odłączenie prądu przez STOEN, ojciec podpiął się
Bezprawnie. Nie płacił rachunków. Dostawca zabrał nam

Światło. Na kilka lat życia

W codziennym życiu ciemność. Świece. Zacząłem pisać
Wiersze. Dla spokoju duszy. Radio na baterie. Mrok
Po Ośrodku dla bezdomnych powrót domu i ponowny
Koszmar. Pisma do STOEN-u. Nie my jesteśmy winni

Dla dostawcy energii sztuka jest sztuka

Kilka lat w ciemności. Batalia w sądzie. Udowodnienie
Nie mogliśmy odpowiadać za kradzież prądu nie będąc
W tym czasie w domu, a w Ośrodku dla bezdomnych
Po dłuższym czasie wygraliśmy sprawę w sądzie

Ponownie w naszym życiu

Pojawiło się światło

Nadziei na lepsze jutro

By mimo upadków, twardo podnieść się i iść dalej


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Marcin Olszewski

Marcin Olszewski, 23 march 2024

Deadline

Plan, założenie, strategia, koncepcja
Project manager w korporacji „miłość”
Nie mam czasu na uczucia. Ramy czasowe
Szybki przekaz. Czekam na twój feedback

Wyzwól swój potencjał. Tu i teraz

Masz szanse na awans. Duże perspektywy
Reszta należy do Ciebie. Gdzie widzisz siebie
Dzisiaj, jutro, za lat piętnaście? Dyrektor Oddziału?
Jasne. Możesz przynieść faile do Data base

Z ostatniego projektu? Popracujemy razem

Podwieszany sufit. Kasetony. Wzrok przesuwa się
Jak szybko realizuje się projekty. Odpowiedzialność
Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za jakość. Bez wyjątku
Ty również. Jesteś częścią zespołu. Pokaż na co cię stać

Poprawiona sukienka. Grzeczna dziewczynka

Deadline

Twój ostateczny termin przetrwania


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Marcin Olszewski

Marcin Olszewski, 16 march 2024

Ragana

Półmrok, świece wokół. Muzyka przodków
Leżę. Czekam na twoją wiedzę. Co odczytasz
Oliwa na rękach twych, oliwa na moim ciele
Piszesz i czytasz, od głowy do stóp mapę ciała

Co widzisz? Zmęczenie. Spokój. Ciepło i blask
Skóry, po której ręce w blasku ognia świec, piszą
Delikatnie, powoli, to, co chcą odczytać. Z wnętrza
Poddaję się bezwolnie. Ciemność, ciepło dotyku rąk

Kark, ramiona, plecy, pośladki, nogi. Poddają się
W śnie na jawie, w lustrze ciał. Gdzie już nie ręce
Lecz całe twoje ciało ociera się o mnie. Raz za razem
Ogień ciał, twoje westchnienia, podróż po mapie ciała

Odkrywasz kolejne punkty, pokrywasz je oliwą
Jej blask na ciele, w ogniu świec, wzdychasz mocniej
Siłą przewracasz mnie na plecy. W lustrze życia
Wijesz się po mnie niczym wąż. Czuję każdą część

Twojego ciała w jedności z moim ciałem. Blisko
I jeszcze bliżej. Jeszcze szybciej i jeszcze mocnej
Ujeżdżasz mnie mówiąc niezrozumiałe zaklęcia
Dotykasz wszędzie. Dlaczego przyszedłem, co widzisz?

Spełnienie. Magia poznanego ciała. Nie ma. Odleciałem
Odkryłaś co chciałaś, poddałaś swoim próbom
Leżę bezwolnie na skórach. Tulisz się powoli
Poznałaś mnie lepiej niż ktokolwiek. Poznałaś tajemnice


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Marcin Olszewski

Marcin Olszewski, 10 march 2024

Lepsze życie

Chcesz lepszego życia? Chcesz się wyrwać stąd?
Jest sposób. Będzie kosztowało. Oszczędności życia?
Wybieraj. Czy tu wśród lęku i trwogi. Czy tam
W ciepłym miejscu, gdzie przyjmą Cię jak swego?

Jak już dotrzesz do mnie. Pokażę ci miejsce. Tam
Już będą czekać. Wsiadasz do busa i jesteś w raju
Chcesz? Weź całą rodzinę. Będzie większa stawka
Czymże jednak pieniądz, wobec tego co zastaniesz?

Ciemność, chłód. Nie ma niczego poza stratą pieniędzy
Jesteś towarem nie człowiekiem w rękach polityków
Jak niegdyś żywe ludzkie tarcze przed czołgami
Dzisiaj ty jesteś elementem wielkiej gry i presji

Ci z tyłu „ani kroku w tył”. Ci z przodu „ani kroku w przód”
Masz kurtkę i latarkę, ciepłą zupę i nocleg. Jesteś potrzebny
Zostałeś oszukany. Zapłaciłeś, nie wpuszczają. Pokaż gniew
To nie my. To oni są tymi złymi. Masz honor w genach?

Pokaż złość, pokaż nienawiść. Zareaguj agresją

Bez sugestii. Sam wiesz co masz robić

Sam podjąłeś decyzję by tu być. Na korzyść

Naszą. Przede wszystkim naszą


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Marcin Olszewski

Marcin Olszewski, 2 december 2023

Zabawa

Idziemy torami, nie czekając na autobus
Na zabawę do Wnor, gdzie zobaczę jak jest
Przyjechałem z Warszawy, w strony rodziny
A sobota to czas, gdy stroboskop mruży oczy

Szalik „Legii” na oczach co poniektórych
Potrzymać to sobie możesz
Ktoś z czerwienią „Widzewa” na szyi
Podchodzę, zagaduję, robimy braterstwo
Nie, Legia, Widzew. Podlasie

Piwo leje się w strugach muzyki
Jestem jak w domu, moja krew, dusza
Uśmiech przodków w cieniu cmentarza
Kryjan bawi się, gdzie powinien

Ściana lasu, niektórzy w samochodach
W mroku czas pocałunków, dotyków
Na klawiszach ręce płyną, tłum tańczy
Nad ranem odeśpimy wspomnienia


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Marcin Olszewski

Marcin Olszewski, 25 november 2023

Ściana

Ściana. Dzieli nas ściana
Do dzisiaj nie baliśmy się szmerów i kroków
Kto pierwszy uwierzy że sobie jest wrogiem
Komu na tym zależy byśmy w to uwierzyli

Płot. Pozdrowienia. Wspólne życie, sprawy
Dzisiaj linia frontu. Winą jest przeszłość
„Lekarze” gabinetów starych ran nie goją
Zemsta lekiem dla wyższych ambicji

Podobno dziś w nocy macie nas wyrżnąć
Strach pobudza naszą wyobraźnię
Czekamy w mroku. Dzieli nas ściana
Kto pierwszy ruszy w obronie do ataku?

„Lekarze” gabinetów dysponują diagnozą
„Wrzody musicie usunąć we własnym zakresie”
Dwie prawdy. Nasza i ta z przemówień
Nikt nam i wam świec na koniec nie zapali

W imię ostatecznego rozwiązania problemu


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

Marcin Olszewski

Marcin Olszewski, 4 november 2023

Cios

„No Bysiu, ćwiczymy, postawa. Lewy
Prawy sierpowy. Nogi!” Chodzą nogi
Od małego ćwiczysz mnie w stołowym
Nauki boksu, w którym mogłeś być dobry

Ciosy na głowę, twarz, gdzie popadnie
W odległym pokoju. Płacz mamy za ścianą
Alkohol robi swoje. Jesteś jego niewolnikiem
Zrobisz wszystko. Pobijesz matkę dziecka

Pieniądze. Wyrwane na butelkę. Nasz głód
Rosnę w przeświadczeniu o tym. Jak złym
Jesteś człowiekiem. Rosnę, jestem silniejszy
Kolejny raz twa ręką nad głową mamy

Moje silne pchnięcie, lecisz na ścianę
Zaskoczony. Uderzam cię mocno
„Ja to bym na Ciebie nawet splunąć nie chciał”
Uczeń przerósł „mistrza”. Spróbuj jeszcze raz

A dostaniesz. Za mamę


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Marcin Olszewski

Marcin Olszewski, 28 october 2023

Autorytet

Jesteś moim ojcem. Widzę co robisz
Uznaję, iż to co robisz jest słuszne
Jak w wieku kilku lat mogę sądzić inaczej?
To co robisz, zaczyna się podobać

Mamo, tata robił to z tym a tym. Potem
Pobiegli. Powoli poznaję wszystkich
Twoich kolegów i ich dzieci. Chcecie
Byśmy byli tacy sami. Praska szkoła

Coraz więcej faktów. Więcej czynów
Opowiadanych w domu mamie. Z uznaniem
Jako dziecko nie rozróżniam dobra i zła
Chcę być taki sam ja ty. Mały „Bysio”

Nadszedł dzień. Słowa mamy „stop”
Szlaban na wyjście na podwórze. „Nie”
„Nie zabieraj go ze sobą. Nie będzie taki sam”
„Jak ty”. „Jak wy”. Zacząłem czytać mnóstwo książek

Dzięki mamie

Nie zostałem bandytą


number of comments: 0 | rating: 4 | detail


10 - 30 - 100  



Other poems: Baśń tysiąca i jednej nocy, Bezdomny, Sztuka jest sztuka (nam jest wszystko jedno), Deadline, Ragana, Lepsze życie, Zabawa, Ściana, Cios, Autorytet, Napad, Radio, Bazar, Smerfetka, Teren „Grubego”, Okno, Domek, Oczy, Kamienica, Łapanka, Spotkanie (zapis snu 12), Chleb dla Daszy, Rodziny, Ukrainy (zapis snu 13), Śmierć bliskiej osoby (zapisu snu 10), Brat w SPECNAZ-ie (zapis snu 11), Putin i piły (zapis snu 9), Ostrzał (Zapis snu 8), Zupa dla Mariny (zapis snu 7), Vabank i fantasy (zapis snu 6), Zbrodnia (Obława augustowska, lipiec 1945 r., zapis snu 5), Obóz zleceń (zapis snu 4), Dyskredytacja (zapis snu 3), Kijów (zapis snu 2), Sankt Petersburg (zapis snu I), Wejściówka, Autorytet, Aleksandra, Dzień, Mama, Dowód, Antidotum, Strach, Fantazja, Projektant życia i śmierci, Granica, Metamorfoza, Dyskrecja, Izolacja, Piękno życia, Zamek, Genius loci, Wajdelota, Czas cierpienia, Opieka, Poduszka i kołdra z duszy, Potrawa, Szklana słodycz (Cтёклышки), Od ust do ust, Dżinn (arab. جن), Sen, Sztuka kreacji, Projekt, Cytryna, Skrzydła, Noc, Opieka, Kamień, Ciasteczka, Do żywego mięsa, Rozmowa, Spotkanie, Poświęcenie, Pożyczka, Tęsknota, Liczenie, Nie zabieraj, Porada, Eremita, Odległość, Lot ku niebu, W pół słowa, Aleksandra, Hasło, Ciemność, Kultura, Dotyk, Pamięć, Bo ty musisz, Głód, Rajzer, Wyrocznia, Racja, Kryjan, Jamiołki Piotrowięta, Zamknięty w objęciach, Olszewo-Przyborowo, Nigdy więcej, Racja stanu, Skarb ocalenia, Muza, Irena i Krystyna, Pamiętaj, Ofiarowanie, Terra, Sędzia, Szuflada, Wyrwana ze snu, Milczenie, Powietrze, Emocja, Kwiat, Rozmowa, Poza światem, Róża, Cisza, Okna dusz, Nie przestanę, Noc, Na linii wzroku, Bez głowy, Przeznaczenie, Ofiarowanie, Droga życia, Jamioł, Takie sobie życie, Droga wilka, Praeda, Rzecz, Pamiętnik życia, Miejsce, Somnus, Anima, Ars Poetica, W dobrej wierze, Westchnienie, Światła mijania, Sympatia, Replika, Epitafium, Deszcz, Ostatni list, Tęsknota, Parapety, Listy, Miłość, Daria, Cierpliwość, Namaszczenie, Pod maską twarzy, Przyjaciel rodziny, Pani zmian nastrojów,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1