21 december 2012
Nim świat się skończy
jakże było to dziecinne
sukienka i krótkie spodnie
jakże nam w niedoświadczeniu
brakowało zwykłych słów
tornistry zapięte pod szyję
dłonie bardziej pióro nisz metafory
ach przeleciał ptaszek
uciekaj bo pobodą
ścięte drzewa spróchniałe filmy
jak nam iść gdy na ustach wczoraj
dzisiaj inne ulice tramwaje
nawet inne nazwiska
a ja wciąż w tamtej ławce
czekam
mojej pierwszej miłości, Ewa miała na imię
24 november 2024
0018absynt
24 november 2024
0017absynt
24 november 2024
0016absynt
24 november 2024
0015absynt
24 november 2024
2411wiesiek
23 november 2024
0012absynt
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek