22 stycznia 2012
filozofia
zdarzenie jest utrzymane w tonacji
czarno - białej jak przydługa zima
w dzielnicy podmiejskiej
kobieta nie zdążyła zamknąć oczu
kiedy tak patrzy nad siebie życia nie widać
od razu więc oddajemy się
obliczeniom proporcji losu do oblodzonych chodników
w oczekiwaniu na sygnał przejęcia
nikt tu nie widział wcześniej cienkich jasnych włosów
rozrzuconych na krawężniku ale dochodzimy prawdy
o służbach komunalnych i braku roztropności
po obcasach
tylko wiek porusza każdego z osobna
***
pytanie rozbija się jak czaszka
o krawężnik
kobieta leży na chodniku
i dalej nikt nic nie wie
śmierć jest bramą cmentarza
chińskim murem niewierzących
2 grudnia 2025
wiesiek
2 grudnia 2025
AS
2 grudnia 2025
sam53
2 grudnia 2025
sam53
2 grudnia 2025
sam53
2 grudnia 2025
sam53
2 grudnia 2025
Jaga
2 grudnia 2025
smokjerzy
2 grudnia 2025
Belamonte/Senograsta
1 grudnia 2025
wiesiek