przemubik, 12 czerwca 2011
Było ich ośmiu
cztery siostry
czterech braci
Opowiadam drugą część trylogii;)
Gdy Klesia spytała Satana dlaczego odpowiedział, przecież Twoja siostra Jama
jest przyczyną wszystkiego. Bez niej koniec się nie stanie. Może i miałem
sentyment do Ciebie Klesia, ale to do (... więcej)
przemubik, 9 czerwca 2011
Codzienność to duchowość. Kiedy pierwszy raz spotkałem się z buddyzmem zen była to dla mnie nowość. Jakieś oderwanie od szarej rzeczywistości. Zacząłem postrzegać: dźwięki, obrazy, oddech, myśli, emocje. To co było w środku budziło mnie. Teraz wiem że gdy stoję na ścieżce to jestem (... więcej)
przemubik, 9 czerwca 2011
Miał dziś jazdę zdaża się. Psychoza wdarła się w podświadomość i słyszał "głosy". Nie wiedział skąd się to wzięło. Zadawał sobie pytania :"czemu ja!" "kurwa dlaczego!". "Głosy" coraz bardziej rozsadzały mu czaszkę, mówiąc : "ty skurwysynu! (... więcej)
przemubik, 9 czerwca 2011
Siedziałam nad książką tak długo aż mnie znużyła. Postanowiłam więcej się nie dołować więc wzięłam antydepresanta. Teraz w osi samotności stoję i stan chaosu się pogłębia. Przyjaciół odrzuciałam. Myśli stłumiłam, emocje też. Wczoraj było kolorowiej, chociaż nie tak upalnie (... więcej)
przemubik, 22 czerwca 2011
Schylam głowę ku ziemi, przed obliczem prawdy.
Niżej schylić się da, gdyż niżej jest błoto i świńskie odchody.
Jednak aby przyjąć tą lekcje muszę uniżyć się do gleby. Poczuć jej smak.
Gdy wstałem już z klęczek Pan rzekł do mnie: a teraz do pracy!
Przyjąwższy lekcje jestem (... więcej)
przemubik, 23 grudnia 2011
Leżałem w akademiku w Toruniu przy ulicy Gagarina. Pogrążony w urojonym stanie patrzyłem na świat oczami szaleńca. Wtedy (nie wiem na ile to fikcja na ile prawda), przybył do pokoju mężczyzna mocno umięśniony, ubrany na czarno. Początkowo chciał dać mi zastrzyk, jednak rozmyślił się. (... więcej)
przemubik, 10 czerwca 2011
Zapaliwszy papierosa Agata wydmuchała dym z ust. Wiedziała, że papierosy szkodzą. Nie mogła jednak przestać palić. Dzień bez nikotyny był dla niej nie do wytrzymania. Siedziała,stała, leżała chodziła - popalając. Płuca bolały ją z okropnie. Nie wiedziała jednak jak przestać. Gdy (... więcej)
przemubik, 24 kwietnia 2012
Od dłuższego czasu noszę przy sobie dyktafon. Potajemnie nagrywam nim swoich wrogów, nie jestem pewien czy się domyślają. W domu zacząłem odtwarzać nagrania, co szybko zaczęło doprowadzać mnie do szaleństwa. Zwroty były skierowane na mój temat, zawsze wrogie, nieprzyjazne. Gdy po raz (... więcej)
przemubik, 11 września 2011
Myśląc o upływającym czasie, poczułem nieukrywany żal. Moje wszystkie marzenia, które w sobie latami tłumiłem, zostały na zawsze pogrzebane przez bezsilność.
Będąc w tym wieku, powinienem mieć poukładane życie w sferach : pracy i miłości. Nie mam jednak nic, co społeczeństwo uznaje (... więcej)
przemubik, 15 września 2011
Janek upadł na zimną posadzkę. Matka, z drugiego pokoju usłyszała to. Pomyślała: "no tak, znów atak".
Okryła Janka ciepłym zielonym kocem i spokojnie czekała aż konwulsje miną. Po jakiś dziesięciu minutach, Janek wracał do normalnej świadomości. Mama wzięła go pod rękę (... więcej)
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
19 maja 2024
1905wiesiek
19 maja 2024
Świat LucaArsis
19 maja 2024
DystansMarcin Olszewski
18 maja 2024
Amatorzy antychrystówkb
17 maja 2024
Tęsknoty byt intencjonalnyDeadbat
16 maja 2024
Kremvioletta
16 maja 2024
Śladem Strusia PędziwiatraMarek Gajowniczek
15 maja 2024
ToastJaga
14 maja 2024
Szczęścievioletta
14 maja 2024
Z pamiętnika duszyMisiek