przemubik, 6 june 2011
proste słowa
krzywe myśli
krzyżówki rozwiązuje rozwiązła prostytutka
pytanie: do czego służy dupa?
tu skrzywił jej się długopis, puls przyspieszył, oddech szybki...
sperma lała się strumieniami a ona myślała...
lata później zrozumiała
zniszczona, zardzewiała, z wirusem HIV
przemubik, 8 june 2011
po wojnie zostały mi wspomnienia - motylki fruną i szukają cienia
rozrywane ciała ucieczki od kuli - to jest gra w konsoli
nie było co jeść krwi pełno - na to wszystko żem ziewnął
wiem na pewno że to piekło - tak gorąco można się opalać pośladki spalać
pękło coś w czasce, to kula w mózg trafia - każdy lubi w "Doom" się zabawiać
pękło coś w sumieniu - więc gnam do kościoła
wroga mina - to kochanka moja
człowiek to nie glina - ma coś jednak z gnoja
przemubik, 26 july 2011
wykrzywiona twarz w złości!
rościsz sobie do mnie prawa?
myślisz, że jesteś lepszy? - status Cię dumą napawa?
mam dosyć ikry w sobie by powiedzieć Ci w twarz -
zabieraj się stąd kurwa mać!!
jeszcze słowo a wyjdę w siebie!!!, jestem u siebie, może i w Gniewie...
ale po jaki czort mnie przyrównujesz i do "tego" porównujesz
Że spółkujesz z pięknymi...
mam dość - i zdejmij tą cholerną czerwoną płachtę
(odwracam się i sięgam do lodówki po redbula)
przemubik, 16 september 2011
zielone światło czas przechodzić w inny wymiar
błękitna krew czas być mięczakiem
szary dym czas papierosa który raczy dać raka
czarne myśli czas pesymizmu który jest często obiektywny
brązowe liście czas jesieni będzie depresja
zielona herbata czas relaksu na koszt chińskich niewolników pracy
błękitne niebo czas na podróż w kosmos "misja na marsa"
szara mysz czas eksperymentów i wstrzykiwania wirusów
czarny ubiór czas żałoby nad osobą która ma się lepiej od nas
brązowy stolec czas wypróżnienia się z tłustego żołądka
przemubik, 27 september 2011
Zastrzyk z adrenaliny by życie nabrało ostrości
Pozujesz dla kolejnego playboya który chce twojego ciała
Prawo przyczyny i skutku tymczasem dogania
Coś Ci mówi byś kierowała się miłością
zrób to
inaczej pożre Cię świat
dogoni Cię czysta matma
przemubik, 19 september 2011
jutro urodziny przemubika:
parsknie śmiechem licząc ziarenka w klepsydrze
obrzeza długopis by produkował więcej słów
po czym oczyma empatii zmienny genotyp i kolor życia na bardziej jaskrawy
przemubik, 21 june 2011
ktoś mnie głaska - to moja laska
daje co łaska - choć trochę płaska
zaskrzypiały drzwi - to idziesz Ty
masz monet w garści pięć - będę miał co jeść
rzucasz mi je do stóp - zmywasz ze mnie kurz
pocieszasz - "masz kasę, dobrze jest już..."
a tu co rusz jakieś mocne słowa - bym to pozbierał z tych klęczek
i zaczął od nowa
za monet pięć kupiłem chlebów sześć i dwie połówki (no i na wagę krówki-mordoklejki)
przemubik, 9 june 2011
więc piszę Cię wierszu
więc tkam Cię z nicości
z nonsensu
wracaj
gdzie idziesz myślo!
gonię Cię...
aha - mam Cię
aj aj aj - pojawiasz się i znikasz
klik klik zegar odpowiada i klawiatura
teraz coś z grubej rury- mam w nosie co o mnie myślisz myślo
bo właściwie to cię nie ma
i ja znikam
p.s. pozdrawiam Milarepę;)
"*morderca, mistyk, święty"
przemubik, 6 june 2011
potrzebuje przyjaźni
potrzebuje ciebie przyjacielu
kiedy teraz jestem smutny
i napada mnie lęk
potrzebuje cię przyjacielu
kiedy teraz mam ostry zakręt i ból w sercu
potrzebuje cię teraz kiedy ból wchodzi w klatkę
potrzebuje cię bardziej niż cokolwiek
klatkę stworzyłem sobie w mojej samotni
a ty przyjacielu mówisz dosyć
i chociaż świadomość twego istnienia nie jest mi obojętna
to wciąż patrzę na lustro i czekam
aż zobaczę narcystyczną twarz w lustrze i spadnę
na samym dnie nie ma kształtów
jest kolor czarny i realność jest tam gdzieś
przemubik, 13 september 2011
Rok temu onkolog umarł na nowotwór
Pół roku temu kardiolog zmarł na serce
Tydzień temu psychiatra w akcie szaleństwa odebrał sobie życie
Czas na mnie
przemubik, 16 september 2011
trochę trafiasz temperując talent
poza poza poza wymiarem
nic niebo nie uratuje Bóg już zwymiotował
z powodu nieczułych warg mojego wroga
niestety rety mam związane ręce
ratuje rym tak ci się odwdzięczę:
kochasz krawat przy ślubnym kobiercu
nosisz go jak smycz przypiętą na sercu
miłość graty niespłacone raty
cnoty kobiety uznał co za kretyn
razem krzyczą nad wigilijnym stołem
serce z piekarnika maczane w rosole
przemubik, 13 june 2011
Siedzimy w kółku, wpatrując się we własne rany
Jeden z pacjentów spytał, czy (po) ranne rozmowy zaleczą ból
ordynator zaśmiał się głośno - spójrz na czubek głowy
niespodzianka! - tort urodzinowy
ile to już lat minęło - na torcie liczba pi...
trzy przecinek jeden trzy i.............................................(tu wszyscy pacjenci obrócili się o trzysta sześciesiąt pięć stopni i zobaczyli - siebie)
przemubik, 30 september 2011
kiedy podchodzę bliżej lęku uśmiecham się do niego
przytulam go mocno i mówię :"mój stary przyjacielu - godzę się"
każdego dnia poznaję go coraz lepiej stwarzając wyzwania
gdzieś na dnie serca rodzi się nieustraszoność
przemubik, 15 june 2011
Wyjechali - nie wrócą więcej.
Zostałem sam w strefie analizy.
Głaszczę mój ból mówiąc mu:
nie wiem co będzie dalej, jednak wiedz,
że świat zawsze łamie serce.
Przyjacióka z innego wymiaru soli mój stan.
Dzwoni do mnie - mówiąc: nudne było by życie bez ran,
wstań!
Potrawa gotowa...przesoliłaś, tą słoną wodą z oczu.
przemubik, 23 september 2011
pamiętam jak wybierałem odrodzenie
teraz pokutuje za swój błąd
gdy rozwijał się płód ja nie wiedziałem w jaką stronę to się ułoży
matka zdecydowała za mnie paląc jednego papierosa za drugim w ciągłej kłótni z moim płodzicielem
teraz jestem tutaj jako dorosły mężczyzna
siedzę na twardym grząskim gruncie
tresuję ćmy które boją się ciemności
przemubik, 6 november 2011
widzisz tak już rzeczy stoją
ludzie czasam się mnie boją
strachy zaszywają słowem
dzisiaj jesteś moim wrogiem
potem oblewają ciało
razem w grupie będzie śmiało
się wywyższał każdym zdaniem
nosisz maskę i przebranie
pokaż mi swój twardy pancerz
ty się bronisz ja nie tracę
i w pół zdania się zatrzynam
każde słowo to dyrdymał
przemubik, 13 september 2011
Piękne panny niczym konie szpilkami stukają o beton
Makijaże uśmiechnięte twarze wyuczony chód
Gdybym tylko mógł być znów naiwny i głupi
Wtedy uznałbym to za najwyższe piękno dzieło sztuki
Samotność jednak nauczyła mnie dystansu
Odruchy wymiotne ulepione z rauszu
przemubik, 17 june 2011
Drapię się po sercu swoimi myślami
To ma swoje prawa gdyż:
prawdziwe życie toczy się w sercu
-wszystko inne to tylko gra pozorów
Ból jednak szarpie tak mocno...
Po pewnym czasie następuje pustka:
To przestrzeń po wyrwanym sercu...
przemubik, 6 june 2011
On wystrzelony z armaty
wokół woda
malutki niedołężny w brzuchu siedzi aż wyjdzie z łona
na zewnątrz każdy dotyk niesie siłę
ma urok kijanki
ma wzrok żaby
czarne oczy siedzą w źrenicach
gdy mnie chwycił zwiększył swoją siłę do iluś tam tysięcy punktów
teraz jak kosmiczny wojownik w słoiku
prowadzi go szalona dziewczyna - prosto do domu dla bezdomnych a może to było wariatkowo?
...tu sen się urwał...
przemubik, 29 june 2011
nie ma miłości
smutek na twarzy
ślepy kierunek
nikt nie wybaczył
niech przyjdzie miłość
uśmiech zagości
Tysiąc pomysłów i jeden prosty
...Braterstwo wrogów z ambiwalencją-życie, szaleństwo
przemubik, 20 september 2011
stał się cud byłem dziś przezroczysty
moja przepona tańczyła w rytm oddechu
nos odcinam na zawsze w tandiem wkładam pytanie:
kim jestem? - nie wiem
niech tak pozostanie
przemubik, 14 june 2011
Dla nich Anna, to tylko przypadek do rozpatrzenia.
Kiedy długopisy kończą swą mowę, oni wracają do domów i zapominają o sprawie.
Siadam naprzeciwko niej i widzę jak choroba odbiera mojej małżonce godność.
Oni obmyją się w lini obrony mówiąc : nic na to nie poradzę, że jest niepełnosprawna, nie zmienie tego.
Ja tymczasem myję jej stopy i patrzę w kierunku nadciągającej wichury - znowu zaostrzenie.
przemubik, 21 june 2011
przeskakuje przez mój ból, idąc głębiej w dół
tam spotkał mnie nie lada bój - napadło mnie rój pszczół
gnój jeden ze mnie, gdyż prosto stoję
krzyczę na maluczkich, Boga się nie boję
idę spojrzeć w obłok to cień Pana
cierń wokół głowy - to przez Drania (szatana)
po czyjej stoję stronie? - tu świat mnie rozrywa na strzępy (trzeba wyjąc te stopery z uszu i zacząć słuchać i słyszeć)
a wąż nie przestaje syczeć
przemubik, 11 september 2011
przez las dreptam zajadając grzybki halucynogenne
tam gdzieś jest krwiożerczy zając
albo lis ze swą gitarą
tu Kapturek Czerwoniasty krzyczy "Heyah" ...
Dostał zastrzyk
wilk z kulawą nogą...gdy babunie ugryzł z brodą
A ja stoje w środku lasu nasłuchuje tych hałasów
od tych grzybków zwidy jakieś - gdy się boję zmawiam pacierz
rycerz idzie do mnie w zbroi - "czego ty się głupcze boisz?"
zajadałeś halucynki ? - więc poznałeś witaminki...
Witamina A - amfetamina
Witamina K - kokaina
Witamina C - (c)heroina (niedouczony ten narkoman)
Witamina E - Ecstasy
brakuje Ci witamin z grupy B - grzybki w sobie je mają
no to jeszcze LSD na zdrowie
krwiożerczy zając na mojej głowie
przemubik, 15 september 2011
Dostałem od natury kwit na przekwitanie
To proces bio-chemiczny który nakrywa na mnie zmarszczki i siwe włosy
Postanowiłem jednak duchem pozostać młody
Jak najpiękniejszy duchowej urody - Jan Paweł II
Nie porzucił
Drogi
Prawdy
Życia
Miłości
Krzyża
przemubik, 7 june 2011
od tego wszystkiego boli ją głowa
musiała wkuwać teraz jest chora
ból się nasila w skroniach i czole
o ja pierdole o ja pierdole
ból już rozsadza czaszkę od środka
może by walnąć się w głowę z młotka
już się nie może doczekać kiedy
ból minie ona dostaje kota
o panno złota weź sobie na ból...trochę cytryny i udzie bój
a jednak dziewka używa zdrowo na silnym wietrze liże się z krową
ja nie wytrzymam tych chorych widoków więc mówię niczym Jezus
z Tobą pokój...ona przyjmuje i uleczona wstaję i mówi że urzeczona
oj ja uciekam by bo nie znoszę związku
Jezus mnie wybrał - z dala od tłumów...bym bóle głowy leczył rumunów
przemubik, 27 december 2011
przychodzi i mówi mi jak wygląda rzeczywistość
w jego świecie zwycięża cwaniactwo i czarnowidztwo
zarażam się na chwilę po czym leczę się muzyką
negatywne przekazy i pesymizm jest taki zaraźliwy
strzeszcie się
przemubik, 6 december 2011
Prawo nietrwałości jest wszechoobecne
Dotyczy wszystkich i wszystkiego
Uczucia
Panowania
Myśli
Przedmioty
Ludzie
zwierzęta
nawet Słońce kiedyś zgaśnie
można kategoryzować i wymieniać bez końca
jednak najważniejsze to odnaleźć tą jedną rzecz która nie odchodzi
która jest poza życiem i śmiercią
czym ona jest dla ciebie?
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma