15 november 2012
zima tuż tuż
rozdarty między nadzieją i lękiem
miotam się
wieczność też mija
pozostaje pustka
na dnie wisi mój portret
groteskowa podróbka Monalizy
jakaś iskra potrzebna
jakiś ogień niech strawi moje akta
sobie sam do złączenia
zrozumienia
że jestem skrawkiem wszechświata
w kryształowej kuli pada śnieg
coraz zimniej
zbliża się grudzień
5 november 2024
Freedom From PainSatish Verma
4 november 2024
0411wiesiek
4 november 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
4 november 2024
Pure As GoldSatish Verma
3 november 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 november 2024
0311wiesiek
3 november 2024
Listopad.Eva T.
3 november 2024
"Surrender"steve
3 november 2024
You Were Not Like MeSatish Verma
2 november 2024
światłojeśli tylko