Poetry

heol
PROFILE About me Friends (8) Poetry (78)


heol

heol, 24 march 2011

dziś(...)

ciszę
wypełnić
wizją rzeczywistości
żeby zawyła
inspiracja haftowania
tysiącami barw proporców w
protekcjonalnie zamkniętej strategii
sztandary
zapomniane
butwieją
Bóg Honor Ojczyzna
kto jeszcze wierzy
w gesty i
jedno prawo
?
by polec


number of comments: 19 | rating: 11 | detail

heol

heol, 7 march 2011

prohibicja

czarny motyl
półsenny
z obrzękłą wątrobą
i roztrzęsionymi skrzydłami
odleciał,
żal lekkości
rekonesans jak upadek
ruchem jednostajnym
wieczorem przylęcą tu ptaki
zamyśli się świat,
w nieprzejrzyste kształty
po omacku znajdę
śpiącą muzę,
a mówią że motyle nie piją


number of comments: 16 | rating: 10 | detail

heol

heol, 1 march 2011

NA KRAWĘDZI PRAWDY.

Ukryta w labiryncie życia
prawda
ubrana w ludzką powłokę żebraka
obdarta jest i opuszczona.
Kłamią ci co znają słowa prawdy
i milczą
gardząc samymi sobą
bez własnej twarzy
pogrązają się w nicości
wchodzą w świat wyimaginowanych urojeń
i kłamliwy mrok nieswiadomości,
nie potrafią obronić własnej prawdy
idą na oślep
brną w beznadziejną bladość
umierających rzeczywistości,
przełam krawędź prawdy 
tej nieprawdziwej
wejdź w głos własnego sumienia,
który jest krzykiem człowieczej duszy
i obudź życie by nie leżało odłogiem
poczekaj na miłość
co się rodzi tylko z prawdy serca.
Wyjdź z mroku fałszu
nakarm zgłodniałe ciało żebraka
i przyodziej go odświętnie
wyjdź z labiryntu
po za jego krawędzie...
______________
heol
______





number of comments: 16 | rating: 4 | detail

heol

heol, 12 april 2011

czerwiec '76

widziałem
życie
zepsutego społeczeństwa
otoczonego
wdzięcznością
ówczesnych
szukałem przyszłości
w bezużytecznej przestrzeni
czarnych okularów
z napisem
zomo
znałem swoje
20
lat
i buty
którym zabroniono chodzić
po mieście
nawet sznurowadeł nie oddali i paska
tylko mi nazwisko zmienili
na warchoł
miasto powoli głodniało
powiedzieli
spierdalaj
pociąg odjechał punktualnie
zostałem 


number of comments: 15 | rating: 10 | detail

heol

heol, 9 april 2011

myśli(...) pijane

rozbiegają
się
w bezimienne krajobrazy
nie zapisane
chce się żyć
bez bólu
wizje i
olśnienia
wiatr z przeciwnej strony
odwraca język i
wesoły kolor twarzy
pięknieje brzydota
od nastepnych pustych szklanek
przypływ
odpływ i
wymiar pamięci zgubionego filmu
lunatyczne stopy
neurastenii
tyle piwa
było i
wódki


number of comments: 15 | rating: 5 | detail

heol

heol, 26 february 2011

ZAMYŚLENIE

Jestem tu,
W swiecie zachłyśniętym,
Metafizyczną wizją krainy,
Otoczonej powłoką obłudy,
Monumentami skrzydlatych wiatraków,
Mielących mgłę nieziszczalnych marzeń,
Zwierciadeł odbijających próżnię,
Kłamliwej prawdy,
Głosy bez słów,
I znaki, które nic nie znaczą,
Niedobry świat ludzkich cierpień,
Gdzie żyć jest trudno,
A łatwiej konać,
Mocą milczenia nie wyzwolimy,
Jarzma mitów bohaterów,
Którzy obnażają swój bezwstydny pęd,
Za własnym tylko uśmiechem na twarzy,
Uśmiechem odbierającym nadzieję,
Na istnienie jutra,
Wartości bezwartości,
I los zobojętnienia pustoszący życie,
Lecz powróci dzień odczłowieczający duszę,
Znowu będą pachnieć ogrody na wiosnę,
Bogosławiony trud wyda na świat prawdę,
Drogę wspólną dla wszystkich,
Do drzwi zapuka wiara,
Która zniweczy z trwogą wspomniane przeżycia,
Wiatr rozwieje wizje,
Znikną monumenty wiatraków z krajobrazów,
Pomroki mgły rozswietlą uśmiechy spełnień,
Bez kłamliwej prawdy,
A z wartością największą,
OJCZYZNY.
___________
heol
_____

ps."z wielką nieśmiałością"-publikuję ten wiersz...,


number of comments: 14 | rating: 7 | detail

heol

heol, 28 march 2011

ortalion

szlagier
kilku sezonów
ubiegłego wieku
ortalionowy płaszcz
z paczką wymiętoszonych
sportów
w kieszeni
wyrzucony na strych krzyczał
czasem
papierowych banknotów
z waryńskim ludwikiem
rewolucji
krajami rad
koszulami
noniron i
Beatlesami
nie mój świat
moja koszula
Beatlesi i
stary ortalionowy płaszcz
ze
sportami


number of comments: 13 | rating: 9 | detail

heol

heol, 23 april 2011

powroty czyli szpulowy magnetofon

czas
wypełniony był
szpulowym magnetofonem
i gramofonem
bambino
na
pocztówki
wolna chata
szkło marki
wino
najpiękniejsze dziewczyny w mieście
zapraszały się same na
prywatki
najfajniejsza muza
beatlesów
rolling stonsów
animalsów
szczepanika
laskowskiego
zakazana wolność
buntownicy żyli swoją wizją wolności
pozbawieni sentymentów ówczesności
terminalna młodość
bez balastu niechcianej
symboliki



number of comments: 13 | rating: 3 | detail

heol

heol, 2 june 2011

niedziela

widziałem
ludzi w niedzielne popołudnie
i smugi dymu
które zasnuwały dachy
pokryte azbestowym eternitem
na ławkach
zbitych z desek
siedzieli
uczciwi i prości
chłopi
świętowali pierwszy dzień
tygodnia
filozoficznie
rozprawiając o
polityce
kobiety krzątały się po domostwie
przygotowując wieczerze
swoim mężom
którzy głośno rozmawiali
o drożejącym paliwie
teraz to ropa zniszczy chłopa
a
litr mleka jest dwukrotnie tańszy od wody
chłopskie filozofy
rozważają
ekonomiczne absurdy medialnych
doniesień 



number of comments: 11 | rating: 10 | detail

heol

heol, 4 april 2011

dotknąć piękna

przyglądam
się twoim myślom w
odwróconym
odbiciu
lustrzanego cienia
rozszczepionego mgnienia obrazu
drżącymi rękoma
oglądam
smukłość pięknego ciała
krokami przemierzam ogród
tajemniczych przestrzeni rozkoszy
oświetlonych
świecami pożądań
dotykam
pięknych myśli niewypowiedzianych
ukrytych w
niemym krzyku miłosnego uniesienia
dotykam
zapachu włosów rozrzuconych w
westchnieniach zatrzymanych dotykiem
pejzaż piękna zaprasza do
tańca
zatrzymuję chwilę
dotknięciem


number of comments: 11 | rating: 10 | detail

heol

heol, 28 march 2011

ciągłość

o
ironio
cisza wypełnia się
uczuciem i
wiosennym pożądaniem
tłumi pustkę i
zaludnia sen suflerskim
szeptem
oślepłe serce żyje
zniewoloną przemocą
obnaża
nagie ostrze seksu zwierzęcych
instynktów
tyle lat
ten sam mistyczny
popęd
popełniania perwersji
w nieskończoność
ciągle mi się
chce
ciebie


number of comments: 11 | rating: 8 | detail

heol

heol, 9 march 2011

wdzięczność

rytm nieskończonych
dni
będzie trwał do końca
czasu
by nie ulec złudzeniu
patrzymy w
twarze
wszystkie
galów rzymian i
hufcom cesarzy wiecznych imperiów
 
i afgańskich górali
zdobyli czas
synowie byli niewinni
jesteśmy im
wdzięczni
bo tylko cmentarze urosły


number of comments: 11 | rating: 5 | detail

heol

heol, 12 april 2012

(w)dal(mierz)

"Człowiek nie może żyć,nie wiedząc,po co żyje."
GUSTAW HERLING-GRUDZIŃSKI

piękny świat
zabrudzony
przekleństwami ludzi powiększania
uzupełniają kolumny
niezapisanych bezznaczeń
stan szarości
ponad stanem uzmysłowień
"przekracza rubikon"
"iacta alea est"
przestrzeń koloru ogarnia mat i
odrapany czas
splendorem
chaos emocjonalny ujada
transparentnym formom odmulania
obiektywnych pojęć
marazm przytłacza imperium heroizmu
rozdeptane ścieżki opustoszały na
firmamencie
"cudów pana p"
sparszywiałymi rekonstrukcjami
"odkłamań"
inscenizujące spłaszczenia
złudnego dobrobytu emanacją
"cudownych"
amnezji
dokąd
i
jak daleko
bez
kształtu


number of comments: 10 | rating: 12 | detail

heol

heol, 25 march 2011

do Ciebie...Mamo

w
odległą przeszłość
w czas
najszczęśliwszy
wybieram się do Ciebie
by
ucałować Twoje
ręce spracowane
one
broniły przed chorobą i
nie skąpiły pieszczot
słowa mądre uczyły
życia i
Wierzę w Boga
a łzy
ukradkiem wycierane
szacunku i
na krzywdę
wrażliwości
usta co
szeptem przynosiły sen
dzieliły się ostatnim kęsem
cierpiałaś
gdy nie mogłaś udźwignąć ciężaru życia
odeszłaś
cichutko Mamo
zostawiając mi tylko
milczące spotkania
przy
grobie


number of comments: 10 | rating: 6 | detail

heol

heol, 8 march 2011

marca 8 dzień

zapachniało kwiatami
tego dnia
całują dłonie
dorodnych
kobiet,
kalambury
pociągające,kochające
świętować będziemy
kosztować raju i ciasto jeść
i wino
a później adorować ciało,by
ożywić ślady zębów na ramieniu
schodami pójść do nieba
naprawić,
by ożyło zdechłe
święto


number of comments: 9 | rating: 5 | detail

heol

heol, 5 march 2011

pusty potrfel

opalona dziewczyna wypchnięta
na pobocze drogi
ukryła swoją twarz
w cieniu topoli.
miała 14 l.a może 14 i pół
brak chmur
noc przyszła upragniona,pięty były brudne
po 
wyjściu z wanny zrozumiała dlaczego
wyschnięta trawa i igliwie,
w znalezionym portfelu
nie było nic
tylko tiry zapaliły rampę
świateł


number of comments: 9 | rating: 6 | detail

heol

heol, 5 april 2011

do warmi

i
Mazur
wracałem
do utopionych jezior
głęboko
boso i nago
płynąc przez pożar wody
ptaki znajome długim sznurem
zostawiały
szum skrzydeł
po kolana brodząc
w malinowym lesie
młodość drzew zamknęła się
na zamyślonej twarzy
łzawych obłoków zieleni
dziewczyny brązowiały
codziennie
na pomostach czystego nieba
z uśpionymi piersiami
błękitem bez żadnych imion
zamknięty czas
zieleni
wody
i wiatru
nad zamarzniętym jeziorem
wracam


number of comments: 8 | rating: 7 | detail

heol

heol, 2 january 2012

zły czas

przemianę czasu
ciężkiego w podłe zamienił
los ile zawisci w twarzach
wielu
bez usmiechu ile
niezgody skąd tyle bólu i
rozpaczy
obłudy i
dwulicowosci brat bratu
zwierzem jest okrutnym
słowa
nienawiści godziły w serca
dobre i szlachetne blizny co
zgoła się zagoiły dziś otwierają się
na nowo ludzie
nieczuli już na krzywdę na wiarę i
na miłość przemoc 
gromadzi się w przegranych w nędzy
bezprawiu
niesprawiedliwości
do kogo ze skargę
by poznać prawdę odnaleźć sprawiedliwość
zepchnięci w dół za
życia w rozpaczy zwątpieniu
nie
wierzę
a jednak czekam


number of comments: 7 | rating: 12 | detail

heol

heol, 13 march 2012

krajobraz

Celem człowieka jest rozważny wybór rzeczy,które są zgodne
z naturą.                                      
                                                                
ZENON z KITION

w krajobraz
zmieniony powracam
w głąb wspomnień po latach
do miasta
do parku
do domu
radości każdego dnia o poranku
i ogrodów z zielonymi jabłkami
co smakowały najlepiej
do najpiękniejszych widoków
do jezior nasyconych błękitem nieba
powykręcanych strumieni w wąwozach
mówili a
nigdy nie odjechałem
by wracać
jak dziecko łakome spragnione
pieszczot matczynych
nie mogłem zapomnieć
bo kocham to miejsce i ludzi
tak innych a sercu najbliższych
pół wieku do wspomnień w krajobraz
zmieniony powracam już inny
w ogrodzoną przestrzeń kupioną
w nieskończoność
już skończoną
wykrzywioną naturę przez rozszarpany wiatr
ramionami co mielą
mamonę
smutek i żal tej ziemi
już innej i
ginącej pamięci
już innej
__
Bazyliszkowi


number of comments: 7 | rating: 11 | detail

heol

heol, 7 april 2011

podróż

patrzymy
z oddali nie
snem lecz ciałem żywym
z
wiarą na podróż
w barwy słońca by
malować świat tęczami nadziei
które łączą brzegi
ust
sklejonych bezdechem namiętności
cudownych doznań
odbieranych całym
ciałem
i
siłą
rozpalając nocne płomienie
gasnące o
świcie nasiąkniętym zapachem miłości
powracam
do nocy
do tchnienia
poranka


number of comments: 7 | rating: 5 | detail

heol

heol, 26 february 2011

PO MOJEJ STRONIE.

Po tamtej stronie,
Życie co mija nazbyt szybko,
Po mojej stronie,
Jeszcze,
Mam czas na zaistnienie,
Krajobraz wspomnień,
W bezmiarze myśli,
Które odtwarzam i przeżywam,
Odwiedzam dom mój własny,
Przekraczam mroki ziemi,
By ból zagłuszyć straszny,
Uwolnić z niepokoju serce,
Że jestem jeszcze,
Szczęście wyrywam z obłoków myśli,
Ku wiośnie drzwi otwieram,
I okna na oścież,
Zapełniam otchłań pustki,
Pejzażem ogrodów pragnień,
W których postacie bliskie,
I znajome twarze,
Na woń róż czekają,
Na śpiewy ptaków,
Na bratnią duszę,
W światach po mojej stronie,
Jak sen,
Skrzydlaty anioł,
Jasnością gościnną,
Progi horyzontów myśli nawiedza,
Bym ujrzał wieczność uczuć,
I nie zapomniał mroku,
Co wsuwał się do duszy,
Po tamtej stronie,
Po mojej,
Czas,który pozostał,
Krajobraz wspomnień,
I to że jestem jeszcze.
__________________
heol
____
ps.dzięki Barnaba,dzięki Natali...,


number of comments: 6 | rating: 7 | detail

heol

heol, 19 march 2011

emigracja

ile
było nadziei
w kwietnych ogrodach
obiecanych słów
bez 
sensu
adresów niezrealizowanych zza
zamkniętymi drzwiami
na oścież
rozwarte ostrza niezrozumianych
idei
poświęconych dla
życia
żon zapomianych z półsierotami
nie zapasował klucz do 
bram raju
wciąż mniej i
mniej i
Mickiewicza
Norwida i Miłosza

 


number of comments: 6 | rating: 10 | detail

heol

heol, 15 may 2011

(bez)historia

odbezpieczony
granat uciska dłoń
jak kajdany
inspirujące zapomnienia
wzniecają popyt na
demoralizację
niewiele obchodzą kolejne
rocznice nieobchodzone
zamykanie pamięci
przed samym sobą
zniechęca  do wejrzenia
w głąb czasu
do grobów
rozbitą szybę zasłania się gazetą
z
czerwonym gównem
w tytule
osmradza prawdę
właściwe barwy
i dwuznaczny patriotyzm
w dupie mam taką
polską
gazetę


number of comments: 6 | rating: 7 | detail

heol

heol, 29 march 2011

łzy

przerwana
podróż przez las w
jasny dzień
była niewidoczna
zawieruszona w otmętach drzew
wybiegła
na spotkanie ze swoją
śmiercią
hamowałem
ułamki sekund
zobaczyłem jeszcze łzy w
jej dużych wystraszonych
oczach
była bez szans
wiedziała ja również
odrzucona na pobocze
konała
zabiłem
dlaczego jechałem właśnie tamtą
drogą
przerażone ogromne smutne
oczy i łzy
sarny
widzę je codziennie
zza powiek


number of comments: 6 | rating: 4 | detail

heol

heol, 1 april 2011

chłód ulotny

moja
twarz przytula twój
ulotny chłód
czuję ciebie
we krwi
przenikam w twoje oczy
pełne nieba
siódmego i
majowego ogrodu
kupieckie recenzje niewarte
rozerwania łańcucha
słów
wyrzuconych w
ekstazie
szczytu i
wyrażeń pomruków erupcji
ogłuszeni zrytmizowaną symboliką
wymownych ruchów
dochodzimy w
inwencję przeżywania
półprzytomnymi ciałami
nakrywamy łóżko
wypalamy papierosa przepijamy łykiem
zimnej herbaty by
przytulić
ulotny chłód
naszych twarzy


number of comments: 5 | rating: 8 | detail

heol

heol, 14 may 2011

ty

zwabiony
znakiem dobrych dni
czekam na brzask
na nowy dzień
pachnący
swieżym słońcem
wyśniony
realny
już inny
jak każdy dzień
w kwiatach się tarzam
o jasne niebo się ocieram
o powietrze
noce
ciebie
proszę o bezpowrotność tej drogi
oswajam się z zaistnieniem
uparcie dążę do szeptów 
do świata cichych krzyków
znaczonych dni
świeżym obrazem
twojego ciała
zwabiony


number of comments: 5 | rating: 6 | detail

heol

heol, 15 november 2011

prawda

w przestrzeni myśli
schodzimy do najjaśniejszej
granicy prawdy

realnej lini naszego życia
zdążamy w jednym
kierunku

bez złudzeń wewnętrznie
pogłębiającej się rzeczywistości
z obrazem narodzin

w oczekiwaniu dochodzimy
do pasywności oddziaływania
psychoanalitycznych działań umysłu

sformułowania czasu i
określenia myślami czas
przemijania

schodzimy ku
zdążając
w przestrzeni życia

ku...


number of comments: 5 | rating: 6 | detail

heol

heol, 28 december 2011

remake

gęstwina zasad
bandażuje zaschłe gesty
argumentacji
którym brakuje zobrazowanych reguł
interpretowania słowa
nowa wersja znaczenia
powstaje z konfrontacji doswiadczeń wiedzy
zapomniany reprint
ustawia pochylnię w
odwrotnym kierunku
spłaszcza wartości rujnując
odruchy obiektywnych
odczuć
frazeologii językowej uogólniając
aspekt wiarygodności
i
fundamentalność sformułowań
odchodzimy
wciskając się w uzależnienia gołosłowności
przeinaczone stare
okłamuje rzeczywistość
prawdziwej kuchni
od kuchenki mikrofalowej
odgrzewania


number of comments: 5 | rating: 6 | detail

heol

heol, 3 january 2012

na krawędzi słowa

nieopowiedziane są słowa
przesłania ukryte w myślach
jak w zamkniętej księdze

dotykają sensu istnienia
drogi czasu do krawędzi
innego wymiaru

zły jest krzyk i
złe milczenie które jak
przepaść ogarnia trwogą i

dudni głuchą czeluścią
a krzyk wołaniem płaczem
duszy szaleństwem jest jednak

żyć bez uśmiechu
nadziei bez wiary
słowa niech będą głosem

narodu i
synów najlepszych tej ziemi
tych co pozostają nieznani

a za oknem  na naszym
podwórku wyją psy jakby nasze
a na swoich szczekają jasny

świt sforę uciszy i
odsłoni zza ciemnych chmur
promienie nadziei i wiary które

roztopią okute żelazem słowa
niewyrażone i nieopowiedziane
ukryte w myślach

w otwartej księdze
co sens będą nadawać i
w innej już rzeczywistości


number of comments: 5 | rating: 10 | detail

heol

heol, 12 may 2011

a to wiosna już

nie
było ciebie tak
długo a wiosna już
zieleni drzewa
odmłodza nas
i świat
roztapia szarość
subtelne ciepło wypełnia
balsamicznym aromatem
wątłe dusze
chwile olśnione dotykiem rzeczywistości
odnajdują sens ziszczalnych marzeń
jak słodko
wejść do ogrodu
przepełnionego
boskością
tobą
kwitnącymi jabłoniami
i
yerba mate
gorąca


number of comments: 4 | rating: 8 | detail


10 - 30 - 100  




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1