Poetry

heol
PROFILE About me Friends (8) Poetry (78)


11 april 2011

żar

ogłuszeni
nagością lata
nieuodpornieni
otwieramy na oścież oddech nocy
pozbywając się blasku
postrzępionej symboliki
piekieł
bezsenność jest doskonale cicha
i czarna
jak włosy młodej cyganki
rozrzucone po szóstym zmyśle
oddziela prawdę od snu
chodź
kochany cyganka prawdę ci powie
jasność powraca
wczorajszym powietrzem
gęstym
unieruchamiając dzień w zastygłym strumieniu
skwaru
z butelką mineralnej czekam
na
cygankę


number of comments: 4 | rating: 7 |  more 

Bazyliszek,  

chcialbym sie nauczyc komentowania takich wierszy, wiem tylko jest tam to "cos" czego szukam w wierszach. wg zdjecia jestes mlody, wiec masz przed soba poetycka przyszlosc, pozdrawiam

report |

heol,  

...Baziliszku,to zdjęcie jest zprzed trzydziestu lat to była jeszcze głęboka komuna,a"bląd włosy"to mój osobisty bunt,siedemnastolatka...,serdeczne,

report |

P,  

podoba mi się, pomimo wytartych fraz gdzieniegdzie, przemawia jakoś do mnie, może tym szostym zmysłem - ale czytam bez /chodź kochany cyganka prawdę ci powie /

report |




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1