5 october 2014

skradziony czas

czytałem wiersz nie pamiętam już
kogo
 
wspomniał mi czas 
dawniejszy
 
złudzenie ze jest
a może to ja w nim pozostałem 
by nie być tym kim jestem
lecz tym kim byłem 
gdy była
 
a przecież jest
jeszcze jest
 
ogarniam wspomnienia
jakby to były moje włosy
kiedyś zanurzała swoje dłonie 
plotła warkocze
 
a ja pochylony całowałem jej stopy
 
w oddali słychać było szum wiatru 
morskie bałwany 
złocisty piasek 
i te krople 
myślałem że to deszcz
były słone
spływały delikatnie po uśmięchniętym licu
tak pięknym 
otarlem dotyk mojej dłoni na jej ustach
i ciepło serca 
czuję do dziś 
 
jedną z nich
chciałem zachować na pamiątkę jakbym
wiedział że czas zabierze mi
cząstkę istnienia
 
zabrał a miało być tyle chwil
teraz też są chwile
 
smutku samotności
rozmyślań co by było
gdyby....
 
na tarasie balkonu wspomnień 
zasiadam pogrążony w nieładzie myśli
spod przymkniętych oczu 
na których dawniej iskrzył uśmiech
...łza
 
tak to ta sama którą
schowałem do serca
 
chociaż to jedno co mam
bo czas zabierze kiedyś wspomnienia
lecz łzy nigdy nie zdoła
 
nawet wiatr 
 
nie zdoła osuszyć
 
 
/14:20 5.10.2014 Johny Gmatrix/
__________


number of comments: 5 | rating: 2 |  more 

Konrad Redus,  

kolego, weź się za jakąś konstruktywną robotę, nie wiem, krawężniki układaj, ale błagam - zostaw poezję w spokoju!!!

report |

Johny Gmatrix,  

odwal sie kolego... kapujesz .. nie ty bedziesz mi nakazywał co mam robić... pierw sam naucz sie. A jak sie kolego nie podoba to nie właż.. a wiesz czemu taki koment napisałeś? by mi dosrać. Ale ja mam gdzies dosrania i ciebie, nie pisze dla pochwał i wyniosłosci... a ataki w twej formie świadczą o twej ...... ułomności w pisaniu... Pozdrawiam milutko i z zacunkiem i dziekuję za miły komentarz. Ot wielcy poeci ihihihihih śmiechu warci jestescie. haha

report |

Johny Gmatrix,  

jeszcze raz do Konrada... tacy jak TY i tobie podobni tępicie mnie po całym necie od ponad 3 lat.. i co ? z negatywnych kolego skutkiem. Często się zastanawiac co jest powodem.. Zawiść ? zazdrość ? nie? to co ? Jest stare przysłowie indiańskie.. "wielkość plemienia poznaje się po ilości wrogów" Tak.. jest wielu wrogów.. wielu Konradów.. oj jacy wy żałośni

report |

Konrad Redus,  

nie ceń mnie swoją miarą, skomentowałem wiersz i tyle, to żaden atak osobisty, bo domyślam się, że coś dobrego w życiu jednak napisałeś

report |

Johny Gmatrix,  

trochę się uśmiałem z Twojego komentarza.. mówisz że pisząc: "kolego, weź się za jakąś konstruktywną robotę, nie wiem, krawężniki układaj, ale błagam - zostaw poezję w spokoju!!! " - nie jest to atak ? sam weź się za łopatę

report |




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1