4 maja 2012
Był czas
że brat stanął przeciw bratu
jeden z hasłem wolności na ustach
drugi w zbroję zakuty w obronie prawa
to były czasy okropne
jadu i nienawiści
wyzwiska gradem sypano
wolność stalą rzucała po bruku
a rękę miała silną stoczniowca i górnika
stanęli naprzeciw siebie
nienawiść błyskała im w oku
rzędem obrońcy prawa znienawidzonego przez wielu
tłumem ze sztandarem i krzyżem w ręku spragnieni wolności
wolność zwyciężyła po czasie
prawo z obrońcami legło zhańbione
duma falą rozlała się po kraju
okrzyk zdumienia rozległ się w świecie
wiele lat już minęło
wolność mamy powszechnie jak kromkę chleba
lecz po cóż komu tyle wolności
gdy na co dzień brakuje chleba
Leszek K.
11 lipca 2025
Arsis
10 lipca 2025
wiesiek
10 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
9 lipca 2025
Toya
9 lipca 2025
wiesiek
9 lipca 2025
Yaro
9 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
8 lipca 2025
wiesiek
8 lipca 2025
sam53
8 lipca 2025
Belamonte/Senograsta