26 grudnia 2013
To Ty
Przestaję Cię widzieć Twój kształt się zaciera,
sylwetka zaczyna gdzieś tracić proporcje,
jak woda co lądu kawałek zabiera
pod życia powierzchnią czas topi Twą postać.
Przestaję Cię słyszeć Twój głos traci barwę,
dżwięk słów Twych zanika w bezmiarze chaosu,
jak zwierz co trop gubi, choć szanse są marne,
ja gubię choć nie chcę tembr Twojego głosu.
Przestaję wyczuwać woń Twego zapachu,
Twe ruchy przestają kojarzyć się z Tobą,
mieszają się zmysły zaczynam być w strachu,
że jak mi gdzieś znikniesz przestanę być sobą.
Już się nie martwię, że Ciebie nie będzie,
zatrzymam Cię w sobie pamięcią przygniotę
pozwoli mi ona zabierać Cię wszędzie
widzieć, słyszeć czuć Cię będę mógł z powrotem.
19 kwietnia 2025
dobrosław77
19 kwietnia 2025
Eva T.
19 kwietnia 2025
Belamonte/Senograsta
18 kwietnia 2025
jeśli tylko
18 kwietnia 2025
violetta
18 kwietnia 2025
wiesiek
18 kwietnia 2025
sam53
18 kwietnia 2025
Misiek
18 kwietnia 2025
Belamonte/Senograsta
17 kwietnia 2025
Eva T.