26 december 2016
26 december 2016, monday ( strofy nieco paranoiczne )
paranoja cz. I
czasem trzeba pozrywać złotka
ciała astralne
lepiej wychodzą z nas nagie
wtedy wiesz
że melodia wybrzmiewa
dalej niż możesz usłyszeć
paranoja cz. II
bywa
że musi nadwyrężyć mięśnie
żeby usłyszeć
zagrać na dwa
współczulnie posiedzieć w miejscu
w którym siedział
kiedy się bał
że nie przyjdę
lub że przyjdę
nie wtedy
za wcześnie
wybawienie
kiedyś
w końcu usłyszy głosy
rozpozna w nich ludzi
pojedynczo
19 march 2024
The Pain Was Not YouSatish Verma
18 march 2024
1802wiesiek
18 march 2024
Ruda na platynowoabsynt
18 march 2024
Art In DyingSatish Verma
17 march 2024
W gotowościJaga
17 march 2024
takie tam ćwiczenieabsynt
17 march 2024
I Will SurviveSatish Verma
16 march 2024
1603wiesiek
16 march 2024
tu i teraz, zanurzając sięTomek i Agatka
16 march 2024
Drzewo recykling 2020Marianna Małgosia Bakanowicz