17 września 2013
aż zawyję
nie widzisz nawet ja
słyszę dźwięk gasnącego światła
perspektywiczne bicie serca
i wszystko wykrzyczę ci w twarz
to nie jest żaden wiersz
tylko wyrzut z punktem odniesienia do gwiazd
przeciąg dotyku
niesiony krajobrazem z milczeniem w tle
doświadczam wewnętrznych trzęsień ziemi
chciałaś żebym świerkiem jedlił się do starości
ale nawet wybaczalnie przestały być trendi
nad talerzami sąd ostateczny
gdzieś w ogrodzie
pomiędzy czterema strofami szczerości
krążąc po strukturze oddechów
nieuchwytne drganie umysłu
tylko czekasz
1 czerwca 2025
wiesiek
1 czerwca 2025
Marcin Olszewski
1 czerwca 2025
violetta
31 maja 2025
violetta
31 maja 2025
Marek Gajowniczek
31 maja 2025
sam53
31 maja 2025
dobrosław77
31 maja 2025
sam53
30 maja 2025
wolnyduch
28 maja 2025
sam53