21 maja 2013
21 maja 2003, środa ( niepamiętAM )
popołudnie potrafi wyssać mnie mocniej niż komarzyca pod polskim niebem odnajduję spokój jaki mam w snach włączAm sobie najmniejszy koncert świata kapeli hey czytaj hej po polski brzmi zUpełnie jak wołanie na piękną lalę pod sklepem monopolowym wydaję swoją djetę na jeszcze jeden alkoholowy napój tyM RAZEM STUMBRAS Z 7UP I PLASTER OGÓRKa jazda jazda jazda biała GWIAZDA jak śpiewają kibole wisły kraków z którą roztałem się w tamtym roku kiedy z Bolcem łykaliśmy tablety w Sukiennicach to były czasy zupełnie oldskulowe beznamiętnie wytrawnie kochaliśmy siĘ w dziwczętach z agiehu kurwiliśmy się zupełnie bezproduktwnie dla zabawy by podnieść swoje ja z dworca głównego Krakau do Breslau. jezu wszystko było minęło ale my ty jeszcze wrócimy, je.
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
absynt
22 lutego 2025
absynt
22 lutego 2025
absynt
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
supełek.z.mgnień
22 lutego 2025
Jaga
22 lutego 2025
Marek Jastrząb
22 lutego 2025
Misiek