Mada44, 13 listopada 2021
Wymyślił sobie sposób na życie
Jeden maluczki,
A tak wielu namieszał.
Miernoty wokół siebie skupił,
Co udawać umieją,
Kogoś kim nie są.
Lecz rozum im
Gdzieś uleciał,
Przez czerep dziurawy.
Tak się skupili
Na dorobku swoim,
Że przestali mydlić oczy.
Przecież ten durny naród
I tak nic nie widzi.
Damy im ochłap i jeszcze
Po stopach nas ucałują.
A jak już rządzić będziemy na stałe,
To na nas będą robić,
Żeby z głodu nie paść zawczasu.
Wszystko przewrócili
Do góry nogami.
Zło dobrem się stało.
Wiarę grzechem pokryli.
Bliżej im do diabła
I to im pasuje.
Mada44, 12 listopada 2021
Nasze czyny mówią o nas.
Nasze myśli tworzą nas
Nic o nas bez nas
Mada44, 12 listopada 2021
Zima
Nagie gałęzie
Pokryte białym puchem
Uginają się
Jesień
Jesienne liście
Dywany układają
Barwne pod drzewem
Lato
Trawa spalona
Temperaturą letnią
Znika w oczach
Wiosna
Kwiecie w trawie
Kolorowe motyle
Wabi zapachem
Mada44, 9 listopada 2021
Wejdź w moje progi.
Uraduj moje serce.
Przyjmij dłoń na zgodę
lecz swoją też podaj.
Zacznij od nowa,
Od nowa spojrzę na Ciebie.
Co było zapomnę.
Jest dziś.
Dziś możemy wybrać
Nową drogę.
Pójść razem jej śladem,
By żyć w miłości.
Lecz musisz tego chcieć.
Mada44, 9 listopada 2021
Tak trudno śnić, gdy myśli nękają.
Gonią się w kółko, spać nie dają.
A tu by się chciało,
Wyśnić, wymarzyć.
Czas przestać myśleć, bo rano nie wstanę.
Mada44, 9 listopada 2021
Podniebienie me poczuło
Gorzki smak piołunu.
Ma pomóc
W bólu żołądka.
Tylko jak to wypić.
Mada44, 8 listopada 2021
Łykacie jak głodne pelikany,
Każdy kit bez namysłu.
Rozum odjęło,
Gdy prezes powiedział,
Durny naród można kupić.
Daliście się sprzedać
Za groszy kilka
I tak inflacja je zjada.
Sprzedaliście siebie,
Sprzedaliście braci
I Ojczyznę kochaną naszą.
Gdy władza wieczna nastanie,
Kupować was już nie będą.
A wtedy to wy w pogardzie
Będziecie.
Najbiedniejsi z biednych.
Czy warto tak było
Upokorzyć się
Judaszowe dzieci.
Mada44, 8 listopada 2021
Jakiego mnie Panie Boże stworzyłeś,
Takiego mnie masz, bezmyślnego.
Myśli są ciężkie,
Strach jest wielki.
Zostało mi tylko narzekać.
Mada44, 8 listopada 2021
Żyć złudzeniami,
Jak długo można?
Twardy grunt
Pod stopami
Pragnę poczuć.
Wtedy wiem,
Że dam radę
Wszystkiemu sprostać.
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro
22 listopada 2024
22.11wiesiek
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga