Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 13 listopada 2018

Game is over

Game is over - gra skończona.
Gdzieś w dalekich świata stronach,
nazywanych często rajem,
gdzie są inne obyczaje,
w jakie trudno nam uwierzyć.
Za to cenią je bankierzy,
szukając próżności próżni,
która obcego odróżni
w skośnookim licznym tłumie
i natychmiast dostrzec umie
każde obce oczko w sieci.
Gdzie samolot nie doleci,
i nikt nie bywa zdziwiony,
że znikają złota tony,
bo gwarancja bezpieczeństwa
największe skryje szaleństwa
- tam świata elit elicie
kolejne zabrano życie.




Game is over. To gry koniec.
Popatrzył na własne dłonie
i zaciśnięte obroże,
ktoś, kto zawsze, wszystko może -
i uzbroił cały świat.
Potrącony kamień spadł.
Uderzył inne na stoku
i po świecie, spod obłoków
ruszyła groźna lawina.
Nic jej teraz nie zatrzyma.
W niespodziewanych odpryskach
może odbić się na zyskach
w najciemniejszym kącie świata,
na transferach, na wypłatach,
karuzelach, rządach Ziemi,
na każdej ludzkiej kieszeni. 


Pieniądz, cyber-logistyka -
grę otwiera i zamyka.
Można przebierać w opisach
zmierzchu bogów Onasisa.
Może system też był gotów
zamknąć erę tanich lotów.
Wyścig zbrojeń Gwiezdnych Wojen
już świat wstrzasnął niepokojem
najtajniejszych w służbach służb.
W czas spełnienia czarnych wróżb
już na szczytach nikt nie wątpi...
Dalszy ciąg tej gry nastąpi.


Nie spodziewaj się wyjątku.
Zadrży też w naszym zakątku
małym upadkiem na górze.
Posypie się... jak w naturze. 
Zda się... już coś w mediach słyszę.
Może jeszcze coś napiszę.
Wirtualna fantastyka
lubi chować się w wierszykach,
w których nieostrożny But
i kamień ruszy i lud. 
 


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 12 listopada 2018

To było także moje Świeto...

To było także moje Święto,
choć wiele spraw w nim pominięto,
bo znowu chcą nas łączyć - dzielić,
a mogą nawet całkiem wcielić!


Niełatwo opowiadać dzieciom,
co przeszkadzało wciąż stuleciom.
Nie było żadnego bez wojny!
Znów żyję w czasach niespokojnych,
ale choć wojna była bliska
i dookoła jej ogniska
tlą się, zmierzając w naszą stronę -
nie były w kraju rozpalone.


I to jest warte Świętowania
i przestrzegania i czuwania.
I Marszów takich, jak wczorajszy
z siłą młodości, z wiedzą starszych!


Być może całkiem nie przypadkiem,
Marszałka wielu zwało "Dziadkiem".
Pamiętamy - odszedł za wcześnie,
a kraj czekały trudne wrześnie.


Niełatwo przestrzec własne dzieci.
Inni nie mają tych Stuleci
w Podziemiu i na barykadzie,
gdy w świętowaniu cień się kładzie
przemilczanej Polski Ludowej -
"niepodległości fasadowej" -
zmiecionej stąd przez pokolenia.
Kto przeżył... Święto dziś docenia!


To Święto było także moje!
Nie przeszkadzały niepokoje,
a serce rozpierała duma,
że Naród razem przejść to umiał!


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 11 listopada 2018

Kłaniaj się Polsko!

Kłaniaj się Polsko pomnikom, kłaniaj się nisko, 
Obrońcom i wojownikom. Kłaniaj się Polsko, za wszystko! 
Olśniewającym postawom, nieutraconej pamięci.
Kłaniaj się moja Warszawo! Jak partie i prezydenci.


Kłaniaj się domom, ulicom, kościołom i barykadom, 
Ludziom, co idą i krzyczą, gdy kipi sprzeciw i radość. 
Twoje to wszystko Ojczyzno... i przeszłość... i obietnica. 
I wolność z niejedną blizną, zdrapaną w mrocznych piwnicach.


Kłaniaj się, (żebyś wiedziała!) czym jest dzisiejsze Stulecie... 
I pieśnią Je rozsławiała - Nie ma innego na świecie, 
Co nad swą codzienność szarą, tak Wolność potrafi cenić!
Kłaniaj się Polsko sztandarom. Kłaniaj się czapką do ziemi!


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 10 listopada 2018

Świat na raty

Otrzymałem świat na raty,
bym żył syty i bogaty
i darczyńców swoich chwalił.
Przyszli. Wszystko odebrali.


Zabrali nawet nadzieję,
twierdząc, to zwyczajne dzieje,
kiedy biedak się bogaci -
potem nie ma z czego spłacić.


Nie masz domu w swoim kraju,
za to obcych obyczajów
namnożyło się bez liku.
Urodzaj  na komorników.


Tak wyglada prawda goła,
że nigdzie się nie odwołasz
i sąd cię pozbawi reszty,
gdy ostatni grosik zwietrzy.


Pospolita to jest rzecz,
że prawo nie działa wstecz,
a i twoja jest w tym wina,
że za szybko zapominasz.


Marszów nawet zakazano,
a gdy się obudzisz rano,
dowiesz się w ostatniej chwili,
że twój protest zamienili.


Teraz chwalić masz bankiera,
że niepłacącym odbiera,
a tobie, za kilka lat
dołoży grosik do rat.


Iść, czy nie iść? Masz dylemat.
Nikt za darmo świata nie ma!
Nie należy jutra chwalić,
licząc - kiedyś się przewali!


Kiedyś... może się odmienić,
ale nie w twojej kieszeni
z opuszczonymi rękami.
Zawsze cię fortuna zmami.


Przyszła starość i czas zleciał.
Nie masz wiele, boś gazeciarz!
Marginalny i wyrzutek!
Utracjusz świątecznych nutek!
 


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 10 listopada 2018

Nocna zmiana - zgodna w planach

Nie może być Wielkiego Święta,
bez przemówienia Prezydenta
o piętnastej godzinie!


To przemówienie może przynieść
oczekiwane zmiany
i Naród i wybranych
połączyć w jednym tłumie
i każdy gość zrozumie,
czym unia jest wolności.
Nie mogą drażnić gości
wciąż białe prześcierała
na które strofa padła,
chyba nieprzemyślana -
i przez to zakazana.


Do rana nocna zmiana
ustalała obchody
i marsze wokół zgody.
Gdy przemówienie będzie -
można mówić o Święcie.
Łączeniu. Nie - podziale!


Wtedy pójdziemy dalej -
Ku chwale Niepodległej
zawsze w przedbiegach biegłej
i nawet pobiegniemy,
bo biegiem uczcić chcemy
i piłkarskim turniejem
stuletnie państwa dzieje.
Nie chcemy w połączeniu
uwag o rozmydleniu,
bo zgoda tak, jak godność
pochwali różnorodność
i nie pcha się na afisz
z tym, co Polak potrafi!


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 10 listopada 2018

Koniec świata starych elit

Wiedzą bankierzy,
co się należy
i każdy skok jest inny.
Zawsze się przyda.
Czasem się wyda.
Wydawca jest niewinny.


Zawsze elita
bankiera pyta
jak kryzys może przeżyć
i czym się parać,
gdy z gwizdka para
do głowy jej uderzy?


Przed końcem świata
każda wypłata
zapisze się w pamięci,
a z książką w dłoni
rad nie uronisz -
wiedzą inteligenci.


Dziś już Wołomin
skokiem na komin
nie mógłby  w kraju słynąć.
W literaturze
zostanie dłużej
przestroga - "wolę minąć".
 


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 9 listopada 2018

Niech przesłanie nie przesłania...

Im dalej w las, tym więcej drzew.
Na którym ptaszek mieszka?
Gdy przyjdzie czas, usłyszysz śpiew.
Gdzie gniazdko ma koleżka?
I chociaż wiesz, na jakim pniu,
gość dziupli poszukuje.
Choćbyś go słyszał dzień po dniu -
nie wiesz gdzie zamieszkuje.


Jest coraz więcej tajnych służb
i wciąż powstają nowe
i coraz więcej słychać gróźb.
Nie liczą się ze słowem.
A ptaszków parka, dziennikarka -
za dwadzieścia tysięcy
zamienią każdy pokaz w sarkazm
w czasie kilku miesięcy.


A kiedy śpiewa cały las,
który się rozrósł w knieję
i specjalista i nikt z nas,
nie wie, co tu się dzieje.
I choćby pokazywał drwal,
że puszcza ma korniki,
nie zatrzymasz kolejnych fal
słupkami statystyki.


Roszady, plany, ciągłe zmiany -
z ciebie zrobią dzięcioła,
co we mgle szuka, w siebie stuka -
paluszkiem, w środek czoła.
Iść? Nie iść? Z kim, lub przeciw komu?
Czy razem  - głębiej w las?
Nie będziesz przecież siedział w domu!
To zbyt doniosły czas!


To twoja wolność! Niepodległość!
Nie stoisz na rozstaju!
Medialnym farszem plączą Marsze
świt tweety w twoim kraju!
Idź obok tego, kogo znasz.
Nie wierz "wyprostowanym".
Polska ma swoją dumną twarz
z uśmiechem zakazanym!
  


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 8 listopada 2018

Dwa Marsze

Marsz przez rządzących - 
niechciany
pozostaje zakazany!


Zamiast niego, 
dozwolony
jest już Marsz Biało-Czerwony!


Mało czasu pozostało,
więc się zmiany dokonało,
wynikłej z potrzeby chwili
i dwa marsze wymienili.


Marszu "faszystów" nie będzie!
To nie jest to "wrogie przejecie",
tylko opiekuńcza troska.
Takie czasy... Wola boska!


Uzgodniono rzecz we dworze.
Teraz i premier pójść może
w jednej, współnej demonstracji,
bo nie będzie prowokacji.


Dziś tylko antysemici
dostrzegają "grube nici",
jakimi to było szyte!
Przerwane - potem zakryte.


Zawsze mądre ma sposoby
nasz charakter narodowy -
podział biały i czerwony
jednoczący obie strony!


Zakaz Marszu był bezprawiem,
a czy jest już "po zabawie?
Uciszy wszelkie niesnastki
prężny Garnizon Warszawski.


Odmowę uczestniczenia -
policjantów na zwolnieniach,
wojsko zastąpi bez łaski,
po awansach generalskich!


I niech nikt sądząc, nie błądzi,
kto w kryzysie krajem rządzi,
potrafiąc wygasić złość.
Nad tym wszystkim, czuwa ktoś!
 


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 7 listopada 2018

W przestrzeni ulicznej

W przestrzeni publicznej,
jak w czasoprzestrzeni,
są władzy wytyczne 
i niezaproszeni.
Muszą być w oborze
sufity i ściany.
Nie każdy być może
w niej prezentowany. 


W przestrzeni publicznej,
jak w domu publicznym,
głosy polemiczne
przyznają nielicznym.
Nie wszystko się musi
rozgrywać na scenie.
Twarz bajzel mamusi
i zwykłe pieprzenie.


Choć przestrzeń publiczna
mieć musi publikę,
widownia krytyczna
psuje politykę,
gdy ostre języki
plują na ekrany.
Ośmieszasz wyniki?
Masz wstęp zakazany!


W przestrzeni publicznej
nie spotkasz przechodnia.
Władzy despotycznej
i dymu bez ognia.
I nie będą racy
podpalać Rodacy,
by z powodu płacy -
brać zwolnienia z pracy!


Jest przestrzeń publiczna
i fala krytyczna
na zamku i na skrzyżowaniu.
Tam starzy - tu młodzi.
kto będzie obchodził
przeszkody przy świętowaniu?
Chłopak i dziewczyna?
Czy z dziećmi rodzina
w łopocie sztadarów wezbranym?
Dla kogo ten łopot, aż tak wielki kłopot,
że może być zakazany?


Czy babinie w gminie 
psychoza nie minie,
że w strachu konwulsjach się miota?
Kiedy idzie Naród, 
obrazy koszmaru
dostrzega wyłącznie idiota!
Kto chciał być na przedzie - 
taktycznie wyjedzie
do Łodzi albo do Wrocławia.
Gierki z bezpieczeństwem 
graniczą z szaleństwem
tego, co się przeciwstawia! 
 


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 6 listopada 2018

Pod szkłem zmalowane

Rozbójnicy myślą tak:
Nie można być politykiem,
bez zarządzania ryzykiem -
Czy warto być Janosikiem,
gdy w Niedzicy czeka hak?


Kto na zbójców zbiera haki?
Nie murgrabia byle jaki,
lecz na pewno - książę pan.
Każda strona ma swój plan.


Problem zawsze leży w łupach.
Jaka część będzie dla słupa?
Resztę w zbójeckiej piwnicy
przetańcują politycy.


Nikt niczego się nie dowie,
choć panowie ministrowie
mają pewien sposób brzydki,
jak zbójnika wziąć na spytki.


Lecz próżno zachodzą w głowę.
Mają swe - janosikowe
i wie ciżba pałacowa,
że za mała na to głowa.


Pozostają tylko baśnie,
nie zawiśnie nikt na taśmie,
lub na haku nad Dunajcem. 
Wszyscy wolą wierzyć bajce.


Na szkle malowanej -
na szklanym suficie.
W wielkiej kuli szklanej
toczonej przez życie.
 


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły


  10 - 30 - 100  



Pozostałe wiersze: Tylko 200,- zł, Porządki, Wiara czyni Cuda!, Wielka Niewiadoma - Czas horroru, Wiersz w malignie bezsennej nocy, Ciepło - Zimno, Wieczór Wieczernika, Polarny chłód uczuć, Kwadryga - marygał, Trochę luzu na wiosnę..., Przed Ciszą, Dziwny ten Ład, Musiałem..., Gdzie pieprz rośnie?, Mosty, Wężykiem!!!, Za siódmą górą..., Bukiet Źyczeń, Panu Najwyższemu... /psalm 25 marca/, Krzywe rogi Architekta, Pomóż! Bogu dziękuj!, Wierszyk bez naghany, Kim jest IwonaN?, Są nowe fundacje i stare zwyczaje, Deliberacje, Strumyczek dobroci, Wielkanocna jałmużna, Stulecie winnych, 44/7, Radość I kara, Remarki, Jednym kliknięciem: f9d6ep, "John Brown naszym przyjacielem jest...", Miała to być spokojna starość, Gratulacje, Mądrości Narodu na postny czas głodu, Banialuki pseudonauki, proszę..., Grypowym grypsem, Konferencja, Panie Boże Polsce pomóż!, Przez palce czas przecieka, Mówca, Mandarynki, Konfrontacje, Dreszczowiec na dobranoc, Zamyślenie, Pierwszy śnieg, Nad Warszawą lepki zmrok, Rok 2025, 100.000,- zł, Słowo, ...in excelsis II, Pod Twoją, Matczyną Obronę... ., Cud Bożego Nrodzenia, Błogosław nam Boże Dziecię!, pomagam.pl, Chwała na Niebie! Pokój Ziemi!, Na wysokościach DOBROCZYNIENIA, Opłatek, Pomożecie?, Dzwonki, dzwonki, śniegu płatki i dziecięcy śmiech, W nieskutecznym rad sposobie, Dziękczynienie, Nie ma lekko..., Po ludzku, Znani, Mówią o nich - anachronizm, Bielszy odcień bieli, Świat za oknem, Moje szczęście poszło spać..., Dobry wieczór - Radość przebudzenia, A-Cardin, Legenda o Śpiącym Narodzie, Nie chcę wojny!, Wierszyk specjalny, Klub Kawalerów Orderów, Wiewiórka, Ostatnia prosta, Pokój za ziemię, Kampania - erotyk, Potop, Spóźniony wiatr, Naga prawda, Sobie a muzom, Rodzinami ruszajmy na cmentarz!, Iza, Hej powiadali hej powiadali..., Goldwasser, Wojna zdalnie kierowana, Żurawiejka, Po obu stronach lustra, Aleją Szczęśliwych Serc, Tam gdzie Ty (pastisz), Uciekł mi dzień..., Jesień, a w górach już zima, Psy, Od "Wesela" do wesela, Splątanym językiem, Jeszcze może parę wiosen..., W zakamarkach nocnych Marków, 112, Lisy wojny, Na drzwiach u Drzwi Pańskich, Telepatia, Sanatorium pod Klepsydrą, Marudzenie rocznicowe bez nadziei na odnowę ., Powaby flirtującej jesieni, Cichym szeptem po kolacji..., Myślę,więc jestem, Spod Drzewa Poznania Złego i Dobrego, Dwie wojny, Demon z popiołów, Wołałnie na puszczy białowieszczańskiej, Język mediów, Źle się dzieje..., Śnię, że jesteś ze mną, Noc po ciężkim dniu, Na huśtawce nastroju, Odra, Szczęściarz?, Komórki do wynajęcia, Widok z Wałów Jagiellońskich, Trochę słońca jesienią..., Jedna chwila, Złota Polska Jesień, Pokolenie Schyłkowe, Politykom wierzyć nie można!, Od powietrza, ognia i wody Wybaw nas, Panie!, Ameryka wybiera, Kalifornia, Po 11-tym, Poranna kawa, Oczekując na Charona, Obrona Sokratesa, Diabeł mnie posłał do Loredo, Chodzą słuchy..., Lifestyle, Błąd kurczaka, Ominęła go sława..., O bajce na kurzych nóżkach, Kaźdy ma swoje Westerplatte, Wkrótce kończą się wakacje, O jeden krok za daleko, "Pamiętaj byś święcił!", Planeta małp, Orzecznictwo - od A do Z (z kropką), Późna randka, Skręt z wiersza, W gorączce Wschodu,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1