23 listopada 2022
O poranku dzikiej róży
Serią bezdźwięcznych pogadanek
zaczyna się każdy poranek,
a chociaż głos masz wyłączony,
wzrokiem półsennym i zamglonym
pragniesz ogarnąć z czym do ludzi
rząd cię tym razem ze snu budzi?
.
Trudno się dziwić złej pogodzie,
że siwą mgłą oblepia co dzień
oczy stacjonarnym kamerom,
a rzecznikom oraz liderom
nie przeszkadza wytrwać na chłodzie
i to samo powtarzać co dzień.
.
Bez rękawiczek z gołą głową
fascynują nas swą przemową
o inwestycjach, wsi i zdrowiu,
o nowych drogach na pustkowiu.
Sami najlepszy przykład dając,
że zdrowi są i nas przetrwają!
.
Odporni oraz długowieczni.
Zadowoleni i bezpieczni.
Rozgarzni swymi sondażami.
Będą się nadal troszczyć nami,
choć służba to dla nas nie sługa,
a nasza pamięć jest za długa
i ona nas najbardziej boli,
a także czasem wzrok sokoli,
jaki potrafi wciąż dostrzegać,
co nie powinno nam dolegać.
.
W społecznych dołach i w okopach
obawy chowa Europa
i wycisza je tam, gdzie może -
gdzie chłodniej, wolniej, gorzej, drożej,
a na tym kryzysowym tle,
jeszcze ktoś w Polsce pożyć chce
i się na rzeczywistość krzywi.
Jest taki kraj! Trudno się dziwić!
30 czerwca 2025
wiesiek
30 czerwca 2025
ajw
29 czerwca 2025
wiesiek
28 czerwca 2025
sam53
28 czerwca 2025
Arsis
28 czerwca 2025
violetta
28 czerwca 2025
dobrosław77
28 czerwca 2025
Istar
27 czerwca 2025
Yaro
27 czerwca 2025
Jaga