25 grudnia 2017
Niesiemy Nadzieję
Tam, gdzie Boga pamiętali - w dalekiej Judei.
Ludzie władców przeganiali. Obcych mieć nie chcieli.
Legion rzymski panowanie przywrócił Heroda.
Spiskowano przed powstaniem w plemionach, narodach.
Herod blask światyni przydał, lecz wciąż w głębi duszy,
wspominano ród Dawida i Machabeuszy.
I wierzono, że Bóg, który prowadził w tę ziemię,
Zbawiciela da im z góry - ześle ocalenie.
Jam jest Bóg twój! - pamiętano głos do Abrahama.
Niczym władza. Niczym ustrój. Kiedyś przyjdzie zmiana.
Powtarzno przepowiednie mędrców i proroków
i znaków szukano we dnie i wśród nocy mroku.
Kiedy gwiazda zajaśniała na niebie ogonem.
Uwierzyli. Rzecz się stała! Proroctwo spełnione!
Przyszło na świat Boże Dziecię! Cieszył się, kto wierzył.
Nie szukano Go po świecie, ale wśród pasterzy.
Panna Syna urodziła wśród bydlątek w grocie.
Blask niebiański cud otoczył. Jaśniał w siana złocie.
Pokłonini się pasterze. Mędrcy dar złożyli.
Spełnienie boskich zamierzeń przyszło w jednej chwili.
Jesteśmy dziećmi bożymi - świadczą ludzkie dzieje.
I wielkimi i małymi. Niesiemy nadzieję.
Nadal różne mają zdanie Święci i Judasze.
Zostawił Rabin przesłanie: Jezus jest Mesjaszem!
Mżawką ćmi o tamtym cudzie relatywna słota.
Nie Boga czekali ludzie, ale na Godota?
Herodowo - hybrydowe odgrywają sceny,
lecz my - serca jezusowe, do szopy idziemy!
Nic nie zmienią trybunały, reklam dyskoteka.
Dziecię wita Naród cały! Boga i człowieka.
26 lipca 2025
Kreton
26 lipca 2025
wiesiek
26 lipca 2025
dobrosław77
25 lipca 2025
violetta
25 lipca 2025
sam53
24 lipca 2025
Bezka
24 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
23 lipca 2025
Marek Jastrząb
23 lipca 2025
Bezka
23 lipca 2025
Misiek