21 października 2017
Nie wierzę piosence
Nie wierzę piosence.
Coś w niej brzmi nie tak,
Gdy ją długie ręce
Cofnęły jak rak.
Stworzonej naprędce.
Może byle jak.
Ale chodzi mi o to,
Że była tęsknotą,
A teraz jej brak.
Nie wierzę chałatom
Zmienionym na frak,
Gdy każdy z nich ma to,
Czego ludziom brak,
A nie słucha pieśni,
Jaka w duszy brzmi,
Którą mu przynieśli.
Rzucili pod drzwi.
Tworzoną naprędce.
Może byle jak.
Ale chodzi mi o to,
Że była tęsknotą,
A teraz jej brak.
Nie wierzę.
Nie wierzę.
Jest w tym jakiś hak
I nuta ostrzeżeń.
Być może zły znak.
I nie chodzi o to,
Że winnych wciąż brak,
A zniknęło złoto.
Zamiar poszedł w błoto
I posiano mak.
Nie wierzę łańcuchom
Wiszącym u bram
I kozim pastuchom.
Czy doktor, czy cham.
W co dla nich jest jawne,
A przed nami skryte,
Co nie jest zabawne,
Grubą nicią szyte.
W co z nami tu grali?
W czym maczali ręce?
I chcą by ich chwalić
A teraz nie dali
Uwierzyć piosence.
22 kwietnia 2025
Belamonte/Senograsta
21 kwietnia 2025
Arsis
21 kwietnia 2025
Marcin Olszewski
21 kwietnia 2025
Belamonte/Senograsta
21 kwietnia 2025
wiesiek
21 kwietnia 2025
Trepifajksel
20 kwietnia 2025
Bernadetta
20 kwietnia 2025
Bezka
19 kwietnia 2025
sam53
19 kwietnia 2025
wiesiek