4 października 2017
Na rogu Nowego Świata
Na starych śmieciach, przy Nowym Świecie
nie zapomniano o kabarecie
i nawet była niewielka próbka,
żeby przywrócić spektakle "Dudka".
Trzeba by speców takich odszukać,
którzy nie tylko potrafią dukać,
kręcić, narzekać i utyskiwać.
Powinni widzów czymś zaskakiwać.
Przychodzą jednak stale ci sami,
którzy potrafią za kulisami
pokazać nawet wspaniałe gagi,
ale na scenie - brak im odwagi.
Ciąży im siła przyzwyczajenia.
Nawyk pozostał. Trudno się zmieniać
i choć im nie brak śmiesznych momentów,
pozostał zaciąg wschodnich akcentów.
A to już wyszło w teatrze z mody.
Nie udawajmy - były powody,
a tamten Dudek, co dotąd słynie,
rodził się w Moskwie. Uczył w Berlinie.
Czy ten następca, młody, dzisiejszy,
może być lepszy, albo śmieszniejszy,
gdy pierwszy występ - solowy atut,
bardziej nadaje się do dramatu?
Przy Nowym Świecie, na starych śmieciach,
mówią o muzy niewdzięcznych dzieciach
i marnotrawnych estrady synach
...a wierszyk tak się dobrze zaczynał.
20 sierpnia 2025
Bezka
19 sierpnia 2025
absynt
19 sierpnia 2025
sam53
19 sierpnia 2025
Yaro
19 sierpnia 2025
sam53
19 sierpnia 2025
ais
18 sierpnia 2025
sam53
18 sierpnia 2025
Yaro
18 sierpnia 2025
Jaga
17 sierpnia 2025
sam53