17 września 2017
Zrównoważony rozwój kasy
Mówią mi kraju gospodarze,
że ja w nim także równoważę
rozwój i możliwe podziały.
Udział mam niewątpliwie mały,
bo kiedy inni mają wiele,
ja mam wszystkie wolne niedziele
i choć różnice dzielą strony,
mamy rozwój równoważony.
To są naczynia połączone.
Mam swoją w internecie stronę,
gdy inni mają tomy grube.
Zamieniłbym się, choć na próbę,
lecz wtedy rząd miałby kłopoty
i wciąż mnie przekonują o tym,
że co ma wisieć nie utonie,
a to poczatek zmian, nie koniec.
Ja specjalistom nadal wierzę,
jeżeli przekonują szczerze,
lecz gdy ktoś nagle zgłasza veto,
gdzieś w duszy czuję, że to nie to
i na tej ze mną równoważni
nie siedzą inni - zbyt odważni
i to by tłumaczyło wszystko:
Oni na górze, a ja nisko.
Każda zmiana wymaga czasu.
Ja zwykle noszę drwa do lasu,
a las teraz leży pokotem.
Każdy wykrot grozi przewrotem
i czas tłumaczy się zachwianiem,
więc pozostaje mi czekanie
i mogę sobie tylko gdybać,
że to odległa perspektywa.
Mam cieszyć się z tego, że żyję
i w nosie mieć, co tu jest czyje,
bo wszystko wyjaśnią komisje,
a wykluczenia, jak eksmisje -
przyjąć za dobrodziejstwo losu.
Przecież równoważyć nie sposób
głupoty i inteligencji.
Potrzeba na to dwóch kadencji!
Zrozumieć muszę dziś niemiłe,
że wcześniej rozwój przechodziłem,
a teraz widać jego skutki.
Jak Maluśkiewicz wciąż malutki
z dołu spoglądać muszę w górę,
kiedy tu sztukę i kulturę
stale unosi na Parnasy
zrównoważony rozwój kasy.
12 maja 2025
Yaro
12 maja 2025
Yaro
12 maja 2025
wolnyduch
12 maja 2025
wiesiek
12 maja 2025
sam53
11 maja 2025
Yaro
11 maja 2025
wiesiek
11 maja 2025
Marcin Olszewski
11 maja 2025
Marek Jastrząb
11 maja 2025
violetta