23 sierpnia 2017
Jaś nie doczekał...
Jaś nie doczekał łaski od pana,
nadeszła bowiem kolejna zmiana.
Zadecydował humor pałacu.
Jaś nie doczekał, choć z niego pracuś.
Przygniotły Jasia siły natury.
Wiatr burzę zasiał i czarne chmury
znów zagroziły starym chałupom.
Duch kuroniowy zjawił się z zupą.
A tam w pałacu nie było Ducha
i dobrej zmiany nikt nie posłuchał,
a słuchał tego, co wyniósł krzyże.
Swój do swojego zawsze ma bliżej.
Jaś był jak myszka w podnóżach góry.
Góra się oprze siłom natury.
Wiatr łatwo zdmuchnie myszkom pszenicę.
Przetrwać jest trudniej. Widać różnice.
Inny krajobraz jest już po burzy.
Nie słychać Jasiów, a widać dużych.
Oni są znowu głosem Narodu.
Jaś nie doczekał... z różnych powodów.
Kraj, co wichrami jest wciąż targany,
choć chciał - nie może dokończyć zmiany.
Dostrzec szarego w deszczu człowieka.
Szło do dobrego. Jaś nie doczekał.
18 grudnia 2025
smokjerzy
18 grudnia 2025
sam53
17 grudnia 2025
sam53
16 grudnia 2025
sam53
15 grudnia 2025
Jaga
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta
14 grudnia 2025
jeśli tylko
13 grudnia 2025
sam53