27 lipca 2017
Pałac oświeconych
Gdy podsądny z nadsądnym
wiedli długie spory,
chwiały głosem rozsądnych
przeszłości potwory
z ramionami długimi,
rzędem dziwnych znaków
i służbami obcymi
starszyły Polaków.
Spawiedliwość w tym czasie
była na urlopie
i potrzebny był prasie
wiersz - do bicia chłopiec,
by go obśmiać w przekroju,
wybebeszyć ducha
dla świętego spokoju
dawnego komucha.
W kraju, w którym podsądnym
każdy był, lub będzie,
wybór ludziom rozsądnym
podsuwają wszędzie:
Skoro nic się nie dzieje
w politycznej próżni,
niech cię sądzą złodzieje!
Zmiany nie odróżnisz.
A jeśli ci zakała
niespodziankę sprawi,
przynieś świecę pod pałac.
On cię ułaskawi!
20 sierpnia 2025
jesienna70
20 sierpnia 2025
smokjerzy
20 sierpnia 2025
Bezka
19 sierpnia 2025
absynt
19 sierpnia 2025
sam53
19 sierpnia 2025
Yaro
19 sierpnia 2025
sam53
19 sierpnia 2025
ais
18 sierpnia 2025
sam53
18 sierpnia 2025
Yaro