24 lipca 2017
Na wyspach Bergamotach
Na wyspach Bergamotach
żył lud, co dostał kota
po puczu, w którym posła
żądza władzy poniosła.
Tam media - samograjki
zmieniały fakty w bajki.
Sąd dowodom nie wierzył.
Rząd propagandę szerzył.
Prawa obywatela
kręciła karuzela.
Za zsypem skarg wniesionych
ciagneły się ogony
przedziwnych precedensów
i przepisów bez sensu.
Wysoka szklana góra
wierzchołek miała w chmurach
i w jakieś wielkie nic
wtykała komuś szpic.
Przeróżne dyrdymały
po zboczach się zsuwały
i tworzyły Utopię
po środku - w Europie.
Nic nie ma w wierszach o tym,
a są gdzieś Bergamoty,
o których szepty słyszę:
Podpisze..? Nie podpisze..?
16 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
16 czerwca 2025
wiesiek
16 czerwca 2025
Yaro
16 czerwca 2025
Yaro
16 czerwca 2025
Marek Jastrząb
16 czerwca 2025
Marek Jastrząb
16 czerwca 2025
ajw
16 czerwca 2025
ajw
16 czerwca 2025
sam53
15 czerwca 2025
Arsis