5 marca 2017
Rojenia ronina
Nawet na medialnej wojnie
żyję chyba zbyt spokojnie,
jakby wszelki we mnie zapał
przysypiał, a nawet chrapał.
Sposób dobry dla jogina
pobudliwość mą zatrzymał
i przyspieszyć nie da rady,
za to zwalnia do przesady.
Uczono mnie relaksacji,
lecz tętno nie znosi spacji
za to wymaga rytmiki,
a zdarzają się zaniki.
Może trzeba by próbować
podniecić się, denerwować.
Obudzić w sobie porywy,
protesty, chociaż sprzeciwy.
A tu nic! Żadnej pokusy.
Znaczne braki oraz plusy,
uśmiech losu oraz pech -
wywołują pusty śmiech.
Starość to nie aktywistka.
To już życie na pół gwizdka.
Obojętność. Marazm. Pustka.
Nagle... Czyżby... powrót Tuska???
25 sierpnia 2025
ajw
24 sierpnia 2025
absynt
24 sierpnia 2025
wiesiek
24 sierpnia 2025
absynt
24 sierpnia 2025
absynt
23 sierpnia 2025
wiesiek
23 sierpnia 2025
sam53
23 sierpnia 2025
dobrosław77
23 sierpnia 2025
violetta
22 sierpnia 2025
ais