19 czerwca 2016
Rezydenci
To są tylko rezydenci.
Ktoś ich na uczelnie wkręcił,
aby w swojej korporacji
świadczyli o demokracji.
W pewnych grupach zawodowych
już ich udział procentowy
poświadcza o dominacji
w prorodzinnej demokracji.
A kiedy się dominuje,
po swojemu się pracuje,
albo miewa się w zwyczaju
rezydować w innym kraju.
Podział bardzo był niezdrowy.
Znacznie większy od połowy.
Może większy niż trzy czwarte.
Zawsze mieli drzwi otwarte
z preferencją "po rodzinie".
Zawdzięczali status gminie.
Gorzej z umiejętnościami.
Teraz pozostali z nami
i żądają większej płacy.
Rezydenci? Czy rodacy?
A Fundacja Batorego
nie wspiera już teraz swego?
Czy Krytyka Polityczna
stała nagle się mniej liczna?
A może po prostu Hania
ma mniej teraz do rozdania?
Martwią się już demografią,
że Polacy też potrafią
lepiej zadbać o swe dzieci.
Jest "plus pięćset", a czas leci.
Czy to aby będzie państwo
w wizją judeo-chrześcijańską?
Wspólna Ziemia Obiecana -
równa, lecz zdominowana!?
12 września 2025
smokjerzy
12 września 2025
Sztelak Marcin
11 września 2025
absynt
11 września 2025
sam53
11 września 2025
wiesiek
11 września 2025
Sztelak Marcin
11 września 2025
smokjerzy
11 września 2025
wolnyduch
10 września 2025
sam53
10 września 2025
Sztelak Marcin