30 marca 2016
Venus z Larnaki
Przetrwała jeszcze w Aleksandrii
miłość gotowa zrobić wszystko.
Był jak Romeo, lub jak Gandhi.
Krok w desperację był już blisko.
Ona - być może Kleopatra,
lub Venus wychodząca z piany.
Na pewno poświęcenia warta.
Kto dziś zrozumie zakochanych?
Napisał dla niej wiersz błagalny,
lecz tekst wysłano do Kairu.
On, albo świat jest nienormalny,
podobnie internetu cirrus.
Zniknęły gdzieś wysokie loty
obciążone pasem terroru.
Mylą lotniska samoloty.
Miłość podobna do horroru.
O tej się nagle świat dowiedział.
Przebiła wszystkie wiadomości.
Spokojnie w samolocie siedział.
Nagle na wszystko się zezłościł.
Mam pas na sobie! Lećcie do niej!
Zobaczy mnie... i się nie wyprze,
a pot wystąpił mu na skronie,
bo lądowali już na Cyprze.
16 października 2025
sam53
15 października 2025
wiesiek
15 października 2025
Jaga
15 października 2025
Jaro
14 października 2025
wiesiek
14 października 2025
ais
13 października 2025
sam53
13 października 2025
Jaga
13 października 2025
Yaro
13 października 2025
sam53