30 marca 2016
Venus z Larnaki
Przetrwała jeszcze w Aleksandrii
miłość gotowa zrobić wszystko.
Był jak Romeo, lub jak Gandhi.
Krok w desperację był już blisko.
Ona - być może Kleopatra,
lub Venus wychodząca z piany.
Na pewno poświęcenia warta.
Kto dziś zrozumie zakochanych?
Napisał dla niej wiersz błagalny,
lecz tekst wysłano do Kairu.
On, albo świat jest nienormalny,
podobnie internetu cirrus.
Zniknęły gdzieś wysokie loty
obciążone pasem terroru.
Mylą lotniska samoloty.
Miłość podobna do horroru.
O tej się nagle świat dowiedział.
Przebiła wszystkie wiadomości.
Spokojnie w samolocie siedział.
Nagle na wszystko się zezłościł.
Mam pas na sobie! Lećcie do niej!
Zobaczy mnie... i się nie wyprze,
a pot wystąpił mu na skronie,
bo lądowali już na Cyprze.
22 kwietnia 2025
Belamonte/Senograsta
21 kwietnia 2025
Arsis
21 kwietnia 2025
Marcin Olszewski
21 kwietnia 2025
Belamonte/Senograsta
21 kwietnia 2025
wiesiek
21 kwietnia 2025
Trepifajksel
20 kwietnia 2025
Bernadetta
20 kwietnia 2025
Bezka
19 kwietnia 2025
sam53
19 kwietnia 2025
wiesiek