21 września 2015
Unia wirtualna
Pan polityk znany
wciąż mówił do ściany,
a ściślej - do oka kamery.
Choć gasły ekrany
mediów wyłączanych,
on za to odbierał ordery.
Pan piewca kultury
wciąż pisał do chmury.
Wylewał łzy w internecie.
Błyszczały ekrany.
Odbierał peany,
a w życiu dostawał po grzbiecie.
I ściana i chmura,
kamera, kultura -
dla prawdy, dziś nie są łaskawe.
Nad wszystkim jest Niemiec.
Przy każdym problemie
rozdziela zasługi i strawę.
Rządzi. Gasi swary
i nakłada kary,
a lud powiadamia przez spoty.
Władza jest fatalna.
Unia - wirtualna.
Prawdziwe jedynie są kwoty!
15 czerwca 2025
Arsis
15 czerwca 2025
wiesiek
14 czerwca 2025
wiesiek
14 czerwca 2025
dobrosław77
14 czerwca 2025
ajw
14 czerwca 2025
ajw
14 czerwca 2025
normalny1989
13 czerwca 2025
violetta
13 czerwca 2025
wiesiek
12 czerwca 2025
wiesiek