13 września 2015
Samotność długodystansowca
Wiatraki kręcą i kręcą,
a ja - Don Kichote z la Manchy,
czekam, aż mnie stąd prześwięcą.
Gdy grają, nie chcę im tańczyć.
Broda od starych dowcipów
obwisła i osiwiała.
Rozbrzmiewa wkoło śmiech vipów.
Kopia jest niedoskonała.
Samotna moja kampania.
Przegrany los Don Kichote`a.
Szkapina chuda się słania.
Wiatraki? Cóż za głupota?
Pracują jednak w systemie
i stoją jeden za drugim.
Sprowadzą łatwo na ziemię,
każdego, kto się pogubi.
Opuszczam zawsze przyłbicę
i ostrzę satyry ostrze.
Rycerzem być w polityce -
to nie jest takie najprostsze.
Jest wiele ślepych uliczek
i mnóstwo kanałów z błotem.
Ech, byłem ja Gajowniczek,
a staję się Don Kichotem.
17 grudnia 2025
wiesiek
17 grudnia 2025
sam53
16 grudnia 2025
wiesiek
16 grudnia 2025
sam53
15 grudnia 2025
wiesiek
15 grudnia 2025
Jaga
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta
14 grudnia 2025
jeśli tylko