29 sierpnia 2015
Drążę pod Książem
Podziemne dworce
cicho, pod korcem,
czekają na połączenie
i dość groźnego mają dozorcę,
by nikt nie wchodził pod ziemię.
Sprawy nie drążę.
Może pod Książem,
a może do pewnej góry,
była bocznica.
To tajemnica,
ukryta w zboczu ponurym.
Czasem wędrowiec
pomyśli sobie:
Skąd taka droga do góry?
Wysokie buki
tłumią pomruki:
To nie jest dzieło natury!
Sam nie odkopiesz,
a Europie
nie spieszy się w wydobyciem.
Jest problem zwrotu.
Wiele kłopotów.
Pazerność jest... jak znam życie.
Służby, a któż by...
przeróżne wróżby
mediom rzuciły na ząb.
Ja wierszyk piszę.
Wciskam klawisze
i nagle wysiadł mi komp...
Wiersz, jak korkociąg.
Niezdrowy pociąg.
Apetyt na złote rydze.
Więcej nie powiem,
a w Góry Sowie
wybiorę się z jasnowidzem.
24 kwietnia 2025
wiesiek
23 kwietnia 2025
wiesiek
23 kwietnia 2025
Bernadetta
23 kwietnia 2025
Bernadetta
22 kwietnia 2025
wiesiek
22 kwietnia 2025
Yaro
22 kwietnia 2025
Yaro
22 kwietnia 2025
Belamonte/Senograsta
21 kwietnia 2025
Arsis
21 kwietnia 2025
Marcin Olszewski