20 sierpnia 2015
Wrzenie świata
Przemieszały się wody Bałtyku.
Zimne masy wymyło znad dna.
Tłumaczono spokojnie, bez krzyku,
że nasz Bałtyk czasami tak ma.
Odpłynęły wody gruntowe.
Wyschły studnie, zbiorniki i cieki.
Wszędzie zmiany były pogodowe.
Suchą nogą przechodzono rzeki.
Zakładano ruch płaszcza ziemi.
Odjechała tak Atlantyda,
ale nic nie mówili uczeni,
jeszcze strzegli, by nikt nic nie wydał.
Była plotka o zmianie biegunów,
ale raczej - tych magnetycznych,
a nie chciano zamieszać rozumów,
ciekawiło to tylko nielicznych.
Wibrowała podobno oś ziemi
i to mogło kłopot zapowiadać,
lecz w większości ludzie byli ciemni,
ustalono, że szkoda gadać.
Wszystko działo się jeszcze pomału.
Przestrzeń stała się gorącym garnkiem.
Notowano rekordy upału
i rzekł Noe: Budujemy arkę!
Nikt nie podjął tego wezwania,
bo za pasem już były wybory.
Sondaż, słupki i notowania.
W kraju wrzało. Tak jest do tej pory.
19 maja 2025
sam53
18 maja 2025
Marcin Olszewski
18 maja 2025
violetta
17 maja 2025
dobrosław77
17 maja 2025
violetta
16 maja 2025
sam53
16 maja 2025
Toya
15 maja 2025
sam53
15 maja 2025
Bezka
15 maja 2025
violetta