31 maja 2015
Najpierw siup! Potem ślub!
Nie doceniasz przeciwnika,
to się bawisz w Irlandczyka.
Nie ustrzeżesz swego progu
tam, gdzie decyduje ogół!
Kto się nie pozbywa pychy,
ten musi pilnować kichy,
bo gdy na niego wypadnie,
może mieć drugą Irlandię!
Nadzieja jest wtedy płocha,
gdy ktoś jak Irlandię kocha.
To już jest światowy klub!
Najpierw siup! A potem ślub!
O emocjach i zapędach
decydują referenda.
Zawsze można znaleźć sposób,
jak przyjezdnych z prawem głosu.
Tak się w Unii prawo zmienia,
że niejeden już zzieleniał
kiedy spojrzał na wyniki
dumnej z siebie polityki.
7 listopada 2024
piękno grzybówBelamonte/Senograsta
6 listopada 2024
Nie chcę wojny!Marek Gajowniczek
6 listopada 2024
0611wiesiek
6 listopada 2024
Jesienna przyśpiewka indoeuropejskaBelamonte/Senograsta
6 listopada 2024
to nie przypadeksam53
6 listopada 2024
Filigran.Eva T.
5 listopada 2024
Wierszyk specjalnyMarek Gajowniczek
5 listopada 2024
0511wiesiek
5 listopada 2024
Klub Kawalerów OrderówMarek Gajowniczek
5 listopada 2024
"W żółtych płomieniachJaga