14 maja 2015
Słoneczko i Ogrodnicy
Tego starszego pana znam.
Choć maj i Ogrodnicy,
on maszeruje często sam
spacerkiem wzdłuż ulicy.
Wiele jest tu słonecznych plam
w zielonej okolicy.
Na ławkach roi się od dam.
Bywają politycy.
Jest teraz z nimi wielki kram.
Dzielnica jest lewicy.
On - prawicowiec, jak go znam.
To mniejszość jest w stolicy.
A w maju coś się odmieniło.
Ukłonów jest tu więcej.
Ludzie się uśmiechają miło.
Często podają ręce.
Kłaniam się Szanownemu Panu!
Widział Pan, co za cuda?
Chyba się zmienia racja stanu.
Myśli Pan... wygra Duda?
7 lutego 2025
Siła ograniczeńMarek Jastrząb
7 lutego 2025
Dwaj pisarzeMarek Jastrząb
7 lutego 2025
Balzak i jego czasyMarek Jastrząb
7 lutego 2025
0702wiesiek
7 lutego 2025
Eddie, największy farciarzwolnyduch
7 lutego 2025
Marcel Proust, czyli słowikMarek Jastrząb
7 lutego 2025
gdy już umręYaro
7 lutego 2025
0044absynt
7 lutego 2025
Po (pół) nocywolnyduch
7 lutego 2025
Villanella na tle tęsknotywolnyduch