8 maja 2015
Zapach
Pachnący wiatr
do okien wpadł
i przyniósł aromaty.
Jaśminy, bzy,
sprzed laty sny,
młodzieńcze dzieci - kwiaty.
Jak rhythm and blues
bawełnę niósł
zbieraną na topoli
i w głupich snach
o dawnych dniach
pozwolił poswawolić.
Z zielonych traw
poszła na szczaw
wiosenna tęskna nutka.
Hula po dworze
ton "Być może"
i pamięć - bałamutka.
18 listopada 2024
jednak trzeba od czegośjeśli tylko
18 listopada 2024
0007.
18 listopada 2024
0006.
18 listopada 2024
noc bez zgody na senTeresa Tomys
18 listopada 2024
obcaTeresa Tomys
18 listopada 2024
ból którego nie widaćTeresa Tomys
18 listopada 2024
Ułudadoremi
18 listopada 2024
TO MINIEAtanazy Pernat
18 listopada 2024
Śpiew ptaków to są myśliEva T.
18 listopada 2024
Trwogadoremi