9 kwietnia 2015
Bez wymiany żarówek
Tym razem już była ochrona
i wszystkie paliły się światła.
Pogoda jak wymarzona,
a przecież wyprawa niełatwa.
Tym razem działały kamery,
a lot chyba nie był wojskowy.
Nie przejdą już takie numery
i żarty z państwowej głowy.
Rodziny oprawców, być może,
gdzieś stały w tym zgromadzeniu.
Głowy opuściły w pokorze
i myśli ukryły w milczeniu.
Bez modlitw się chyba obyło,
bo w duszy modliła się władza.
Myślała, co było - to było.
Nikomu dziś nie przeszkadza.
I tacy i tacy tu leżą,
być może, że tamtych jest więcej.
Tu w żadne powtórki nie wierzą,
że znowu ktoś maczał w tym ręce.
I tylko ten chichot historii
poruszał na drzewach igliwiem,
a my go słyszymy pokorni.
Patrzymy na wszystko cierpliwie.
13 września 2025
sam53
13 września 2025
wiesiek
13 września 2025
sam53
13 września 2025
dobrosław77
12 września 2025
sam53
12 września 2025
Yaro
12 września 2025
wiesiek
12 września 2025
ais
12 września 2025
smokjerzy
12 września 2025
Sztelak Marcin