28 listopada 2014
Koszmar
Zerwałem dziś się po środku nocy.
Przyśniła mi się Partia Niemocy,
która nie daje żadnej nadziei,
a ludzie sukces już w garści mieli.
Wstałem natychmiast cały spocony.
Przypadłem szybko do ręki żony
i opowiadam jej o koszmarze,
a żona na to: - To skrót "Wydarzeń".
Widziałam wczoraj to na ekranie.
Wiadomo było. Nic się nie stanie.
Realistyczne masz bardzo sny.
To gra partyjna. Cierpimy my.
Jaka nadzieja? Marne widoki.
Odważni, młodzi mają wyroki,
a ty się boisz marnych wyników.
Odmów paciorek tu przy Krzyżyku.
Aniele Boży... szepczę cichutko.
Czemu nadzieja była tak krótką?
Spraw żeby mi się nie śniło znów
i politykę wyrzuć ze snów.
18 września 2025
absynt
18 września 2025
Toya
18 września 2025
ais
18 września 2025
wiesiek
18 września 2025
jeśli tylko
18 września 2025
Sztelak Marcin
17 września 2025
absynt
17 września 2025
wiesiek
17 września 2025
ais
17 września 2025
Sztelak Marcin